Nurek amator, pływając na zalewie Zakrzówek w Krakowie, na głębokości ok. 25 metrów zauważył ciało mężczyzny. Powiadomił policję. Na miejsce ściągnięto płetwonurków ze straży pożarnej, którzy wyciągnęli mocno rozkładające się ciało na powierzchnię.
- Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna o nieustalonej tożsamości utonął już dawno temu - twierdzi mł. insp. Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji.
- Ustalamy kim był ten człowiek i jakie były okoliczności jego śmierci. Nie wykluczamy samobójstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!