https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowski biznesmen kupił "Przekrój"

Krzysztof Sakowski
Grzegorz Hajdarowicz kupił "Przekrój"
Grzegorz Hajdarowicz kupił "Przekrój" Marcin Żurawicz
Drugi co do wielkości wydawca magazynów w Polsce - Edipresse Polska, nie jest już właścicielem tygodnika. Kupił go Grzegorz Hajdarowicz, producent filmowy i przedsiębiorca.

Zbigniew Napierała, prezes Edipresse Polska, mówi, że sprzedaż pisma to porządkowanie portfolio wydawnictwa. - Specjalizujemy się w magazynach dla kobiet. "Przekrój" od tego odstawał. Nowy właściciel ma ciekawy pomysł na pismo, w który wierzymy i życzymy mu powodzenia - składa gratulacje. Ile Hajdarowicz musiał wyłożyć na tygodnik? To tajemnica handlowa.

"Przekrój" ukazuje się od 1945 roku. Przez lata redakcja tygodnika miała siedzibę w Krakowie. W 2002 r. przeniesiono ją do Warszawy. - Moim zdaniem źle się stało, że nasz krakowski "Przekrój" został przeniesiony do stolicy. Tam stracił swoją twarz i zaczął więdnąć - mówi Mieczysław Czuma, wieloletni redaktor naczelny tygodnika. - On wyrósł na glebie krakowskiej i mam nadzieję, że jak najszybciej tutaj powróci - dodaje.

Hajdarowicz nie ukrywa, że Kraków jest jego sercu bliski. - Nie będziemy się zamykać na środowisko krakowskie. Jednak na razie myśl, by przeprowadzać redakcję pod Wawel, nie przeszła mi przez głowę - przyznaje.

To drugie podejście Hajdarowicza do kupna tygodnika. - Gdyby 10 lat temu pozwolono mi kupić "Przekrój", redakcja nadal byłaby w Krakowie. Stało się inaczej, ale to już historia - kwituje.

Nowy właściciel zapewnia, że rewolucji w tygodniku nie będzie. - Jestem pewien, że z obecną ekipą osiągniemy sukces. Jednak trzeba na niego cierpliwie poczekać. Liczę, że na szerokie wody wypłyniemy pod koniec 2010 roku - prognozuje.

Jedno trzeba przyznać. Dotychczas Hajdarowiczowi pomysłów i fantazji nie brakowało. Po ulicach Krakowa pomyka metalicznym hummerem - samochodem amerykańskiej armii, mieszka w XVIII-wiecznym dworku. Jeździł na desce na Alasce, skakał z helikoptera z wysokości 3 tys. metrów. Jego ostatnia produkcja filmowa, "City Island" z Andy Garcią w roli głównej, zdobyła nagrodę publiczności na nowojorskim Tribeca Film Festival.

- Na "Przekrój" też mam kilka pomysłów, ale o tym na razie sza. Chciałbym, aby był bardziej społeczno-obyczajowy niż polityczno-informacyjny - zdradza.

Czuma przypomina, że w latach świetności tygodnik był pismem wielopokoleniowym. - Do tego trzeba powrócić. Dystans do świata, ironia, przekora, krzewienie dobrego nastroju. To wszystko zostało zatracone na rzecz tabloidyzacji. Szkoda - mówi.

- Tabloidem nie będziemy na pewno - odbija piłeczkę - Hajdarowicz.

"Przekrój"

Został założony przez Mariana Eile i Janinę Ipohorską w Krakowie w 1945 roku. Publikowali w nim swoje artykuły m.in. Konstanty Ildefons Gałczyński, Lucjan Kydryński, Sławomir Mrożek czy Jerzy Waldorff. To na jego gruncie wyrósł krakowski teatr "Siedem Kotów" i teatrzyk "Zielona Gęś". W roku 2001 prawa do tytułu zakupiło Edipresse POLSKA SA, a siedziba redakcji została przeniesiona do Warszawy. Wtedy "Przekrój" całkowicie zmienił swój styl. Ogromna większość stałych współpracowników zrezygnowała z publikacji na łamach pisma.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska