Nie jest to wystawa obrazów Fridy Kahlo - to trzeba wyraźnie zaznaczyć na wstępie, to podróż do świata wyobraźni, opowieść o życiu artystki i jej twórczości, a także polskich twórcach zainspirowanych malarstwem Fridy.
- "Frida Immersive" to wystawa inna niż tradycyjne ekspozycje, chociaż mamy też i taką część, z której zwiedzający mogą poznać biografię artystki i jej twórczość. Natomiast ta część immersywna to nowoczesna forma przedstawienia sztuki, wystawa 360 stopni, gdzie dosłowni otulają nas ekrany wypełnione sztuką Fridy, muzyką, która pozwala się wczuć w klimat jej prac. Dzięki nowoczesnej technologii i projekcjom na ogromnych ekranach, podłodze oraz schodach, arcydzieła Fridy ożyją wokół nas, tworząc wrażenie ich fizycznej obecności. Głos lektorki prowadzi przez doświadczenia życiowe artystki - wyjaśnia Ewa Król, przedstawicielka organizatora wystawy w Krakowie.
Dopełnieniem wystawy są stroje, biżuteria i zapiski, które wprowadzą w prywatny, intymny świat malarki.
Frida Kahlo, malarka, aktywistka, ikona. Kim była?
Frida Kahlo urodziła się w 1907 roku w Meksyku i przez całe życie była silnie związana z jego kulturą.
Młodość malarki naznaczył tragiczny wypadek autobusowy, który pozostawił ją z poważnymi obrażeniami i chronicznym bólem. Podczas długiej rekonwalescencji, zaczęła malować. Sztuka stała się dla niej nie tylko ucieczką, ale także sposobem wyrażania emocji i opowiadania swojej historii.
Jej twórczość to niezwykłe połączenie realizmu, surrealizmu i sztuki ludowej. Najczęściej malowała autoportrety, w których ukazywała swoje cierpienie, miłość, namiętność i walkę o tożsamość. Była również silnie zaangażowana w sprawy społeczne i polityczne, identyfikując się z ruchem rewolucyjnym i feministycznym. Jej burzliwy związek z artystą Diego Riverą, pełen namiętności i dramatów, miał ogromny wpływ na jej sztukę.
Wpływ Fridy na twórczość polskich artystów
Wyjątkowym uzupełnieniem wystawy jest część poświęcona wpływowi malarki na polskich artystów, stanowiąca oryginalny polski akcent w tej ekspozycji.
- Pokazujemy m.in. okładkę krakowskiego magazynu "Przekrój" z 1948 roku, na której znaleźli się Frida Kahlo i Diego Rivera. "Przekrój" jako pierwsza polska gazeta zamieściła relację polskiej korespondentki Natalii Aszkenazy z wizyty w domu Fridy - opowiada Jakub Przebindowski, kurator wystawy "Frida Kahlo. Przenikanie", które opowiada o recepcji twórczości i fenomenie artystki w Polsce.
Ta część wystawy prezentuje także grafiki wybitnych meksykańskich artystów, wśród których znalazł się także polski akcent, grafika urodzonej w Lublinie uczennicy Fridy Fanny Rabel.
Krystyna Piotrowska i Agnieszka Sandomierz uczyniły ze swojego autoportretu - podobnie jak Frida Kahlo - temat twórczości.
- Są to dalekie inspiracje, ale ten sam punkt wyjścia, kiedy z własnej twarzy czyni się główne narzędzie przekazywania emocji i poszukiwania swojego miejsca w świecie sztuki - tłumaczy Jakub Przebindowski.
Motywy meksykańskiego folkloru, intensywne, soczyste kolory, czy symbole wprowadzone przez Fridę do malarstwa odnaleźć można w pracach Bartosza Iwana, Martyny Kliszewskiej, Katarzyny Chmury, Tomasza Tobolewskiego prezentowanych w części poświęconej polskiej recepcji malarki.
- Kiedy umierała w 1954 roku była znaną osobą w Meksyku, ale nie tyle jako artystka, co aktywistka, a przede wszystkim żona wybitnego malarza Diego Rivery. Za życia miała w Meksyku jedną indywidualną wystawę. Dziś Riverę przywołuje się przy okazji wybitnej artystki jaką jest Frida Kahlo. Złożyło się na to wiele czynników, m.in. prace historyków sztuki poświęcone malarce, biografie, fakt, że w latach 80. Madonna kupiła jej obraz, film z Salmą Hayek. Dziś wizerunek Fridy zdobi kubki, koszulki, a ona sama stała się symbolem Meksyku - tłumaczy Jakub Przebindowski.
Wystawę poświęconą Fridzie Kahlo można zobaczyć w Krakowie do 22 czerwca.
