
W wielu puntach Krakowa spotkać można niedokończone, szpecące okolice budynki. Tzw. szkieletory są jednym z problemów Krakowa.

Prawdziwym absurdem są schody pomiędzy ul. Heltmana i ul. Wielicką. Zbudowany podjazd mógłby być ułatwieniem dla matek z wózkami lub osób niepełnosprawnych, gdyby nie fakt, że... urywa się w połowie zejścia. Przez to jest jedynie obiektem drwin i rzeczą, na którą wyrzucono pieniądze.

Krakowscy urzędnicy od wielu lat nie potrafią rozwiązać problemu, regularnie powtarzającego się na ul. Długiej. Notorycznie - przez źle zaparkowane samochody - blokowany jest przejazd tramwajów. Tylko w 2018 roku takich przypadków było ponad 120.

To miał być innowacyjny system, pomagający kierowcom znaleźć wolne miejsce parkingowe w Krakowie. Na kilku ulicach w rejonie placu Matejki zamontowane zostały specjalne czujniki (to one mają wykrywać, czy miejsce parkingowe jest zajęte) a także tablice elektroniczne (na nich miała być wyświetlana liczba wolnych miejsc). Po kilku miesiącach działania - i to jeszcze z błędami - system... został wyłączony.