
W przypadku przerwania nauki oprocentowanie może wynieść aż 7,4%. Kredyt studencki ma jednak również pewne wady. Największą z nich jest to co dzieje się w sytuacji, kiedy kredytobiorca nie poradzi sobie na studiach lub z jakiegoś powodu przerwie naukę. Wtedy musi oddać dług wraz z odsetkami, które w takim przypadku są wyższe. Dla kredytów udzielanych na nowych zasadach oprocentowanie może wynieść w takim przypadku 7,4% (przy marży 2%). Jednocześnie taka osoba ma mniejsze szanse na uzyskanie dobrze płatnej pracy, a wiec trudniej jej będzie spłacić zadłużenie.

W przypadku trudnej sytuacji życiowej spłata może zostać zawieszona na maksymalnie 12 miesięcy. Można też zawnioskować o obniżenie rat do 20% swojego dochodu. W skrajnej sytuacji, czyli tzw. trwałej utraty przez kredytobiorcę zdolności do spłaty zobowiązań, kredyt może zostać zupełnie umorzony.
![Kredyt studencki: wzrost cen i opłat zwłaszcza za najem zwiększy zainteresowanie pożyczką. Warto skorzystać, jakie są pułapki [18.08.2022]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/cd/e9/62f4c9a66c067_o_xlarge.jpg)

Wysokość raty w największym stopniu zależy od tego jaka była kwota wypłat z kredytu. Student sam wybiera, czy chce otrzymywać 400 zł, 600 zł, 800 zł czy 1000 zł miesięcznie (przez 10 miesięcy w roku). Rata wynosi połowę wypłacanej kwoty plus odsetki za dany miesiąc. Jeśli ktoś dostawał 400 zł miesięcznie, to będzie spłacał 200 zł plus odsetki, a jeśli wypłaty wynosiły 1 000 zł miesięcznie, to rata wyniesie 500 zł plus odsetki.