Dyrektorzy szpitali powiatowych w krynickim uzdrowisku oraz Limanowej mają za sobą negocjacje z Narodowym Funduszem Zdrowia i walkę o kontrakty na pierwsze półrocze 2016 roku. Są zadowoleni z efektów rozmów i podpisanych kontraktów.
- Mamy o 1,3 mln zł wyższy kontrakt niż przed rokiem - mówi Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej. - Fundusz wziął pod uwagę wysokie nadwykonania i urealnił kwotę. Dostrzegł, że coraz więcej pacjentów wybiera właśnie nasz szpital.
Ortopedia górą
Z lepszego kontraktu zadowolony jest również Sławomir Kmak, dyrektor Szpitala im. dr. J. Dietla w Krynicy-Zdroju.
- Mamy mocną konkurencję, a mimo to udało się zdobyć więcej pieniędzy na leczenie szpitalne, ambulatoryjną opiekę specjalistyczną i rehabilitację - podkreśla dyrektor Kmak. - Kontrakt jest większy dla każdego rodzaju działalności naszego szpitala - dodaje.
Dzięki wykonywanym od niedawna w krynickim szpitalu zabiegom wszczepiania endoprotez biodra oraz operacjom jądra miażdżystego kręgosłupa, kontrakt na ortopedię wzrósł o 320 tys. zł. To dla pacjentów oznacza skrócenie kolejek. Dziś czekają na wszczepienie endoprotez od 1,5 do 2 lat. Oddział chorób wewnętrznych będzie miał o 100 tys. zł więcej, pediatria ok 80 tys. zł, a ambulatoryjna opieka specjalistyczna więcej o 100 tys. zł.
- Więcej pacjentów będziemy mogli przyjąć w poradni endokrynologicznej. Mamy też wyższy kontrakt na badania endoskopowe - wylicza dyrektor krynickiego szpitala. - Teraz dużo zależy od naszego zaangażowania. Jeśli wykonamy więcej zabiegów, to jest szansa na jeszcze lepszy kontrakt w drugim półroczu.
Endoprotezy i zaćmy
- Na oddziale urazowo-ortopedycznym od lat wykonujemy zabiegi wszczepienia np. endoprotezy stawu biodrowego - zwraca uwagę dyrektor Radzięta. - W tym roku nadwykonania wyliczyliśmy już na 2,5 mln zł. Dlatego dobrze, że oddział otrzymał kontrakt wyższy o 900 tys. zł.
Pozostałe oddziały również będą miały więcej pieniędzy na leczenie. Kontrakt dla urazówki jest większy o 200 tys. zł, dla chirurgii ogólnej 0 50 tys. zł, dla pediatrii o 140 tys. zł, dla intensywnej terapii o 80 tys. zł, oddział chorób płuc o 130 tys. zł. - Uda nam się w przyszłym roku przeprowadzić więcej zabiegów usuwania zaćmy, bo na ten cel dostaliśmy 50 tys. zł więcej - zaznacza Radzięta. - Cieszy też to, że kolonoskopię możemy już wykonywać w warunkach ambulatoryjnych, bez przyjmowania na oddział. Na to dostaliśmy 110 tys. zł więcej.
Dyrektor limanowskiego szpitala podkreśla, że również Szpitalny Oddział Ratunkowy odnotował wzrost o 480 tys. zł. Jego zdaniem spowodowane jest to tym, że trafia tam więcej pacjentów, którzy wymagają skomplikowanych zabiegów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
