https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krynica: widmo bankructwa nad uzdrowiskiem

Jerzy Wideł
Stanisław Śmierciak
Państwowa spółka akcyjna Uzdrowisko Krynica Żegiestów, której własnością jest potężna baza uzdrowiskowa z pijalnią wody mineralnej, Starym Domem Zdrojowym i rozlewnią bardzo popularnej przed laty kryniczanki, stanęła pod ścianą. Firmie grozi finansowy krach.

W obliczu katastrofy zarząd podjął trudną decyzję - około 50 osób ma stracić pracę. Zwolnienia mają rozpocząć się 1 kwietnia.
Wczoraj odbyło się spotkanie mediacyjne prezesa zarządu Jarosława Handzla z przedstawicielami związków zawodowych. Zarząd firmy ma 20 dni rezerwy do podpisania porozumienia o zwolnieniach grupowych.

- Prawda jest brutalna - mówi prezes zarządu Jarosław Handzel. - Kontrakty lecznicze z Narodowym Funduszem Zdrowia w tym roku są niższe niż w latach poprzednich o 25-27 procent. Spółka jest zadłużona od kilku lat. Obecnie jest na minusie na ponad 1,7 miliona złotych. Restrukturyzacja jest koniecznością.
W Uzdrowisku Krynica-Żegiestów pracuje 351 osób i działają trzy związki zawodowe - Niezależny Związek Zawodowy Solidarność z przewodniczącym Zdzisławem Skwarkiem na czele, Związek Zawodowy Pracowników Uzdrowiska Krynica- Żegiestów oraz Związek Zawodowy Pielęgniarek.

Związkowcy zawsze mieli ogromny wpływ na strategiczne decyzje dotyczące spółki. PoKrynicy krąży opinia, że wręcz rządzili nią przez długie lata. Teraz poproszono ich o zgodę na zwolnienia grupowe.
- Zmniejszenie kontraktu z NFZ to dla nas bolesny cios, bo przecież zasadniczym źródłem naszego dochodu jest lecznictwo sanatoryjne i szpitalne - mówi Handzel.

- Sytuację pogorszyła niedawna gminna podwyżka podatków od nieruchomości. Musimy zatem ciąć koszty, niestety poprzez zwolnienia. Sądzę, że negocjacje ze związkami zawodowymi skończą się pomyślnie i otrzymam od nich zgodę. Przecież chodzi o być albo nie być dla naszej firmy.

Kierownictwo Uzdrowiska Krynica-Żegiestów prowadzi także rozmowy z ministrem skarbu i Urzędem Marszałkowskim w Krakowie w sprawie zastrzyku finansowego na remont pijalni. Sprawa jest pilna. Spółka nie ma pieniędzy na kosztowną modernizację obiektu, w którym ma odbyć się Forum Ekonomiczne Polska - Wschód.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mario
W 100% SIĘ ZGADZAM!!!!
z
zaniepokojony
przecież wiadomo komu zależy na rozłożeniu państwowego lecznictwa uzdrowiskowego!!! To prywaciarze, właściciele pensjonatów z leczeniem, hoteli itp. Oni chcą, aby Krynica była drugim Zakopanem - pełnym ludzi, kasy i chamstwa przy okazji - takim przeciętnym miasteczkiem. A gdzie elitarny, elegancki i intelektualny klimat kurortu Kiepury??? Dzięki leczeniu kuracjuszy i ich wysokiej kulturze (i finansom) powstała i rozwinęła się Perłą Polskich uzdrowisk!!! Brońmy naszą kochaną Krynicę przez upadkiem, przed chaotyczną byle jaką zabudową, przez doraźnymi korzyściami finansowymi małych ludzi!!! A co z dziesiątkami zatrudnionych w państwowych szpitalach uzdrowiskowych??? NIE dla toru saneczkowego na Górze Parkowej, wara od terenów leśnych i parkowych, TAK dla Forum Ekonomicznego i Festiwalu im.Kiepury!!!
Dwustuletnia tradycja zobowiązuje, Krynica jest tylko jedna...!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska