https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krynica-Zdrój: jedna szkoła, 337 uczniów, żadnej pielęgniarki

Jerzy Wideł
Zaniepokojeni rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Krynicy-Zdroju poinformowali nas, że od początku roku nie pracuje tam pielęgniarka szkolna. Tymczasem placówka liczy 337 uczniów i prowadzi m.in. klasy integracyjne.

To jedyny taki przypadek w powiecie nowosądeckim, aby dyrektor szkoły nie podpisał stosownego porozumienia z Niepublicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej, którego pielęgniarka świadczyła usługi medyczne.

W połowie grudnia kierownik NZOZ w Krynicy lekarz Agnieszka Dulkiewicz-Rozlach zwróciła się do szkolnej dyrekcji o podpisanie umowy o współpracy. Wymaga tego Narodowy Fundusz Zdrowia, z którym placówka medyczna zawarła kontrakt na pracę pielęgniarki szkolnej.

Zobacz także: Krynica: śmierć na stoku

Dyrektor podstawówki Jarosław Worhacz stwierdził w odpowiedzi, że nie może zaakceptować proponowanej wersji porozumienia. Odmowę uzasadnił m.in. tym, że nie wskazano okresu, jak długo ma ona obowiązywać, ani też nie zawarto zapisu o możliwości wypowiedzenia umowy. Dyr. Worhacz zażądał też uzgadniania harmonogramu dyżurów pielęgniarki i zapewnienia zastępstw.

- Pan dyrektor uzurpuje sobie prawa, jakich nie posiada. Pracę pielęgniarki regulują rozporządzenia ministra zdrowia i inne - oburza się lekarz Dulkiewicz-Rozlach. - Pielęgniarka jest przede wszystkim pracownikiem NZOZ a nie szkoły.

Dyrektor Worhacz przebywa obecnie na urlopie.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
erwin
Niby dlaczego Pan Dyrektor ma obowiązek podpisania umowy z Pani placówką???? W Krynicy-Zdroju jest wiele innych pielęgniarek z którymi dyrekcja szkoły może podpisać kontrakt. A ponadto dyrekcja ma obowiązek rozpisania przetargu a nie podpisywać to co Pani sobie życzy.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska