Turystów odwiedzających w miesiącach wakacyjnych Krynicę-Zdrój było znacznie więcej, niż 300 tysięcy.
- Opłaty uzdrowiskowej nie wnoszą turyści jednodniowi i wiadomo, że jest też jakaś część osób, która mimo spędzonego noclegu opłaty nie odprowadziła. Tak czy inaczej to był dobry rok. Trzeba wziąć pod uwagę, ze nie ma już bonu turystycznego, który jeszcze w poprzednie wakacje można było wykorzystać – zaznacza Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.
Jak dodaje, w uzdrowisku urlop spędzali nie tylko Polacy, ale też wielu obcokrajowców. Przed laty dominowali turyści z Rosji i Ukrainy. Teraz to przede wszystkim Słowacy oraz Węgrzy, ale na ulicach słychać także język włoski i francuski.
Krynica stara się przyciągać turystów cyklicznymi imprezami, jak chociażby 57. edycja Festiwalu im. Jana Kiepury, czy Hubertus Krynicki, ale też nowymi – Międzynarodowe Mistrzostwa Strongmanów. Wrzesień to duże wydarzenie kongresowe, czyli Krynica Forum, które odbędzie się w dniach 18-20, a gościem honorowym będzie prezydent RP Andrzej Duda.
Daniel Lisak, kierownik biura Krynickiej Organizacji Turystycznej potwierdza, że tegoroczny sezon pod względem liczby turystów był porównywalny do poprzedniego, który był bardzo dobry.
- Zmieniła się jednak specyfika turystów, którzy przyjeżdżają do Krynicy, ale to trend ogólnopolski. Widać, że szukają oszczędności na każdym kroku. W cenie są apartamenty, gdzie rodziny całe przyjeżdżają i mogą na własną rękę się żywić. Wtedy koszt wyżywienia nie jest odczuwalny, bo to samo wydaliby u siebie w swoim miejscu zamieszkania – wyjaśnia Lisak. - Przez to, ale także przez wzrost najniższego wynagrodzenia, spada rentowność lokali gastronomicznych. Wydają mniej posiłków, a koszt utrzymania pracownika rośnie, podobnie jak produktów żywnościowych i mediów.
Turyści, zwłaszcza rodziny z dziećmi, wybierali krótsze pobyty, oszczędzali na posiłkach w restauracjach, wybierali atrakcje w promocyjnych cenach lub szukali tych darmowych.
- Hotel milionera nad Jeziorem Rożnowskim przyciąga celebrytów
- To miejsce nad Jeziorem Rożnowskim zmieniło się nie do poznania
- To tutaj uczestnicy "Sanatorium miłości" balowali. Jest jak w pałacu
- Park Terapeutyczny z amfiteatrem i tężnią solankową. To będzie turystyczny hit
- Remont ratusza pochłonie około 20 milionów złotych i potrwa do 2025 roku
- Wspaniałe krynickie wille. To prawdziwe perełki architektoniczne w szwajcarskim stylu
Pustynia Błędowska, czyli największa atrakcja turystyczna w powiecie olkuskim
