Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Piątek: Chcę pobić mój wynik z ubiegłego sezonu

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Krzysztof Piątek (Cracovia)
Krzysztof Piątek (Cracovia) Andrzej Banaś
W meczu z Wisłą Płock napastnik Cracovii Krzysztof Piątek strzelił 10. gola w sezonie.

- Czy mecz z Wisłą Płock był dla was równie trudny jak ten z Legią?
Wisła postawiła nam trudne warunki, pogoda była też ciężka do grania w piłkę, poza tym boisko jest daleko od trybun, nie byliśmy osłonięci od wiatru. Mówiono, że temperatura odczuwalna była -18 stopni Celsjusza. W pierwszej połowie byliśmy zbyt statyczni, ale w drugiej to poprawiliśmy, zdobyliśmy bramkę, wygraliśmy mecz i to jest najważniejsze.

- Czy to udane spotkanie z Legią, wprawdzie nie zakończone zwycięstwem, ale w którym zostawiliście po sobie dobre wrażenie, wzmocniło was psychicznie?
Na pewno, pokazaliśmy, że z Legią można rywalizować, graliśmy bardzo dobry mecz. Myślę, że pewność siebie rośnie w nas. Wiedziałem, że jesteśmy dobrze przygotowani, bo dobrze pracowaliśmy w Turcji, nie przegraliśmy tam żadnego sparingu, zmierza to wszystko w dobrym kierunku, oby tak dalej. Chcemy wygrywać następne mecze, by odskoczyć od dołu tabeli.

- Jest Pan bliski wyrównania ubiegłosezonowego wyniku z Cracovii, jeśli chodzi o strzelone bramki – wtedy było ich 11, teraz jest 10, a jeszcze 12 spotkań przed Panem.
Na pewno chcę pobić tamten wynik. Ale nie jest tak, że wciąż o tym myślę, tylko skupiam się na graniu, bo wiadomo, że pracuję dla drużyny, a zespół dla mnie. Chcę zdobywać bramki, pomagać teamowi, ale jak czasem nie będę strzelał, a pomogę w inny sposób, to też nie będzie źle.

- Dwucyfrowy wynik w sezonie, to już jest taki rezultat, który broni napastnika. Nie ma się czego wstydzić.
Na pewno jest to fajne, ale wymagam od siebie więcej, chcę strzelać jeszcze więcej, bo wiem, że mnie na to stać.

- Z Legią mógł Pan zdobyć gola, ale Arkadiusz Malarz obronił pański strzał. Była jednak jeszcze druga sytuacja, walczył Pan o piłkę z Michałem Pazdanem i sędziowie zagwizdali faul, którego nie było. Być może w ten sposób arbitrzy odebrali Panu jednego gola?
Tak bywa, faulu w tej sytuacji nie było, tylko czysta walka bark w bark. Michał przegrał ze mną pozycję i miałbym otwartą drogę do strzelenia gola, byłaby to stuprocentowa okazja, bo byłem na środku bramki, wybrałbym tylko róg. Z pewnością byłaby to lepsza okazja niż ta, którą zmarnowałem, bo wtedy byłem trochę z z boku, poza tym strzelałem swoją słabsza nogą. Na 99 procent strzeliłbym gola.

- W Płocku zdobył Pan go po dograniu Denissa Rakelsa. Już w sparingach było widać, że wasza współpraca układa się bardzo dobrze.
Już w meczu ze Śląskiem zrobiliśmy wspólną akcję, Deniss miał sytuację, ale jej nie wykorzystał. W spotkaniu z Legią trochę mu za mocno podałem piłkę, po odbiciu jej przez Malarza. Rozumiemy się z Denissem, a to jest bardzo ważne dla nas, bo on będzie mi stwarzał sytuacje, a ja jemu.

- Strzelił Pan pierwszego gola po przerwie zimowej, mając wcześniej sześć spotkań bez zdobyczy. Czy się Pan tym bardzo martwił?
Zależy od meczu. Gdy miałem sytuacje i ich nie wykorzystywałem, to trochę się tym denerwowałem, ale były też spotkania w których nie miałem sytuacji. Na pewno byłem spokojny, bo wiedziałem, że czas na strzelanie bramek na pewno przyjdzie. Nie panikowałem, bo już parę sezonów gram w ekstraklasie, nie frustrowałem się, bo wiem, że to nie pomaga.

- Jak się Pan zapatruje na ewentualny awans Cracovii do pierwszej ósemki? Jest pięć meczów przed wami i strata 7 punktów.
Na pewno walczymy, jak mamy jakieś realne szanse to przecież nie będziemy z tego rezygnować. Zobaczymy, co to da. Chcemy stawiać kolejne kroki, następnym meczem jest starcie z Arką Gdynia, liczymy na trzy punkty, chcemy iść do przodu. A co to da, to tego jeszcze nie wiemy.

Więcej informacji o Cracovii

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska