Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Nazar opiekunem młodych

Marek Podraza
Marek Podraza
Nasz kapłan koordynuje przyjazd pielgrzymów na ŚDM ze wszystkich kościołów wschodnich. Do dziś nie może sobie darować, że jako 17-latek wybrał ognisko zamiast mszy z Janem Pawłem II.

Ks. Grzegorz Nazar, proboszcz parafii greckokatolickiej p.w. Przemienienia Pańskiego w Gorlicach, już od ponad dwóch lat jest zaangażowany w przygotowania do Światowych Dni Młodzieży. Nasz kapłan działa w ścisłym komitecie organizacyjnym, któremu przewodzi ks. kardynał Stanisław Dziwisz.

- W 1991 roku były Światowe Dni Młodzieży w Częstochowie. Miałem wtedy 17 lat, chodziłem do szkoły średniej, a mieszkałem w rejonie Gdańska - wspomina ks. Nazar. - Nasz duszpasterz proponował nam wyjazd, ale w tym samym dniu mieliśmy ognisko z kolegami nad Wisłą i nie pojechaliśmy. Ostatecznie ognisko nie doszło do skutku i uroczystości przyszły kapłan oglądał wraz z kolegami w telewizji.

- Byłem wówczas wściekły na siebie, że nie jestem razem z młodymi na spotkaniu z Janem Pawłem II. Młodzież z całego świata cieszyła się i modliła razem, a ja siedziałem przed telewizorem. Powiedziałem sobie wówczas, że jeżeli kiedyś będzie okazja, to zrobię wszystko, aby być na ŚDM - opowiada ks. Nazar.

Po 25 latach nasz kapłan nie tylko będzie na Światowych Dniach Młodzieży, ale włącza się od dłuższego czasu w ich przygotowanie. - Gdy w 2012 r. pojawiły się pierwsze głosy o organizacji ŚDM, a później zapadła decyzja, że obędą się w Krakowie, pojechałem do księdza arcybiskupa i zgłosiłem swą gotowość do pracy. Pewnie Bóg tak chciał, skoro od września 2013 r. jestem w komitecie organizacyjnym - mówi ks. Nazar. - Do młodzieży już się wprawdzie nie zaliczam, ale mogę pomóc młodym z całego świata przyjechać na spotkanie z Ojcem Świętym - mówi.

Ks. Nazar działa w międzynarodowej grupie z wolontariuszami z Nowej Zelandii, Korei, Argentyny, Brazylii, Ukrainy, Kolumbii, a nawet odległej Kamczatki w Rosji. - Pracy jest mnóstwo. Codziennie zgłaszają się nowi pielgrzymi. Najwięcej ich mamy z państw wschodnich, ale nie tylko. Duża grupa przyjedzie też z państw bałkańskich oraz Kanady i Australii. Ma przybyć dwa tysiące wiernych z odległego Libanu z kościoła syromalabarskiego czy z kościoła koptyjskiego z Egiptu. Część młodych z tych państw będzie mieszkała w diecezji rzeszowskiej - podkreśla ks. Nazar.

Ksiądz Grzegorz Nazar od kilku miesięcy przygotowuje też swoich wiernych do tego wydarzenia. - Jestem dumny z parafian, bo nauczyli się oficjalnej modlitwy ŚDM w Krakowie. Towarzyszy nam ona podczas każdego nabożeństwa - wyjaśnia.

Parafia gościła już członków komitetu, w którym pracuje jej proboszcz. Zdecydowali oni , że greckokatolickie cerkwie z Gorlickiego znajdą się na trasie pielgrzymki młodych z całego świata. To dla regionu doskonała promocja, a dla gorliczan wyzwanie - musimy pokazać to, co najlepsze, najpiękniejsze. - Niestety, nie będę mógł z moimi wiernymi jechać do Krakowa, ale będę czekał tam na nich. Ostatnie tygodnie przed ŚDM muszę spędzić w Krakowie - dodaje.

ŚDM w jednym czasie zgromadzi ponad dwa miliony młodych ludzi na wspólnej modlitwie i pojednaniu. Spotkanie z papieżem będzie tłumaczone na 30 języków.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska