18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książka o niepospolitych Stanisława Dziedzica

Wacław Krupiński
Stanisław Dziedzic opisuje ludzi niepospolitych
Stanisław Dziedzic opisuje ludzi niepospolitych Andrzej Banaś
11 sylwetek osób wpisanych w dzieje Krakowa, acz nie tylko, przynosi najnowsza książka Stanisława Dziedzica, zatytułowana "Portrety niepospolitych". W niej szkice m.in. o Hugonie Kołłątaju, Karolu Wojtyle, Józefie Dietlu, Włodzimierzu Tetmajerze, Mieczysławie Kotlarczyku, Józefie Dużyku, a także o trzech legendarnych postaciach krakowskiej polonistyki, którą ukończył autor - Marii Dłuskiej, Tadeuszu Ulewiczu i Janie Błońskim. Właśnie te teksty autor przedmowy Franciszek Ziejka, sam polonista, stawia najwyżej.

Z atencją i uznaniem mówił o autorze i jego najnowszej pracy, nb. 22. publikacji książkowej (a, przypomnijmy, od 9 lat jest Dziedzic dyrektorem Wydziału Kultury Urzędu Miasta Krakowa) prof. Ziejka podczas promującego publikację wieczoru w krakowskim Klubie Dziennikarzy. Podkreślał umiejętność potoczystej narracji oraz dobrą polszczyznę tych portretów, w których widać i zaangażowanie emocjonalne autora, bo też z niektórymi bohaterami szkiców łączyły portrecistę zażyłe relacje.

Spotkanie - dzięki wystąpieniom prof. Ziejki, samego autora, jak i prowadzącego je Janusza Palucha - było okazją do przywołania zasług dla Krakowa jego wielkich postaci. Czy pamiętamy dziś, ile zrobił dla Krakowa, a zwłaszcza jego uniwersytetu, Hugo Kołłątaj, czy kojarzymy przełomowe dokonania dla tej uczelni i Krakowa Józefa Dietla (jego pomnik zdobi okładkę elegancko wydanej przez oficynę Petrus książki), czy znamy takie postaci jak abp Józef Bilczewski czy Karol Bołoz Antoniewicz - "misjonarz i literat", jak zatytułował szkic o nim Stanisław Dziedzic.

Kolejne roczniki polonistów dzięki jego książce poznają wyjątkowy dorobek trojga niegdysiejszych profesorów, luminarzy nauki, fascynujących wykładowców, a przy tym ludzi o jakże niebanalnych życiorysach (Ulewicz ożenił się mając 63 lata, siedem lat później został ojcem).

Z przyjemnością przeczytałem też tekst o zmarłym w 2000 roku Józefie Dużyku, znakomitym badaczu i piewcy przeszłości Krakowa, znawcy Włoch, który swymi tekstami ozdabiał od 1958 roku również "Dziennik Polski".

11 niepospolitych postaci i tyleż niepospolitych portretów. Ponad 300 stron ożywczej lektury, która przywraca pamięć, rzuca inne światło (Karol Wojtyła - "Romantyk Boży"). W czasach gdy przeszłość zagłuszana jest przez pospolitość codzienności, takie spojrzenia wstecz mają wartość podwójną.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska