Kto ma prawa autorskie do stadionu Sandecji Nowy Sącz? Blackbird swoje, miasto swoje

W czwartek 22 lutego na profilu „Nowy Sącz, bez Ściemy” w mediach społecznościowych opublikowano wspomniane pismo opatrzone odręcznym podpisem Jana Kosa, prezesa Blackbird.

„Z uwagi na fakt, że Inwestor nie nabył skutecznie majątkowych praw autorskich od Wykonawcy, wykorzystywanie przez Inwestora bądź Wykonawcę Zastępczego przedmiotu autorskich praw majątkowych przysługujących niezmiennie Blackbird w ramach realizacji Inwestycji stanowi naruszenie autorskich praw majątkowych ze wszystkimi tego konsekwencjami…” - brzmi fragment pisma datowany na 5 lutego.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Janem Kosem. - Zależy nam na tym, by pewne sporne kwestie doprowadzić do wyjaśnienia i pozamykać. A tych jest sporo. Oczywiście nie zależy nam na tym, by opóźniać budowę stadionu, ale wszystko musi się zgadzać - powiedział.

Przypomnijmy, że wezwanie w sprawie zaprzestania naruszania praw autorskich Piotra Labowicza-Sajkiewicza, Marcina Kulpy i Michała Banasika wystosowała do Nowosądeckiej Infrastruktury Miejskiej 10 stycznia br. Joanna Chruściel, radca prawny, która jest pełnomocnikiem wspomnianych współtwórców koncepcji i dokumentacji projektowej stadionu Sandecji. Jak się okazało było to pokłosie m.in. ogłoszenia przez NIK przetargu na wykonanie prac budowlanych związanych z zabezpieczeniem elewacji stadionu.

- Nie mogę odpowiedzieć na żadne pytanie, obowiązuje mnie tajemnica, sprawa jest w toku – powiedziała nam Joanna Chruściel w czwartek 22 lutego, gdy poprosiliśmy ją o odniesienie się do obecnego stanu rzeczy.

W tej sprawie wysłaliśmy ponadto zapytanie do Urzędu Miasta Nowego Sącza.

- Uważamy, że sprawa została już dawno wyjaśniona – poinformował nas Mariusz Smoleń, Kierownik Referatu Komunikacji Społecznej Wydziału Komunikacji Społecznej i Kultury Urzędu Miasta Nowego Sącza, podsyłając przy okazji odpowiedź NIK w sprawie praw autorskich do projektu inwestycji opublikowaną 18 stycznia br. (oświadczenie publikujemy poniżej, link również tutaj).

Rezygnacja prezes NIK

W środę 21 lutego gruchnęła dość sensacyjna wiadomość o rezygnacji z zajmowanego stanowiska prezes NIK Anny Xymeny Majkrzak.

- Złożyłam rezygnację, jeżeli chodzi o szerszy komentarz, odsyłam do władz miasta – przekazała nam krótko. Obowiązki prezesa spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna pełniła od 1 sierpnia 2023 roku. Zastąpiła na tym stanowisku Annę Bednarczyk-Maśko, która po złożonej rezygnacji rozpoczęła pracę w roli dyrektor Wydziału Geodezji i Nieruchomości Urzędu Miasta Nowego Sącza. Zapytaliśmy Magistrat o powody tejże rezygnacji, czekamy na odpowiedź.

„Wydaje się, że podany przez Prezydenta Nowego Sącza Ludomira Handzla termin „ciepłych miesięcy" (zapewne lato) na oddanie stadionu Sandecji nie jest w żadnym wypadku realny. Może o tym świadczyć kilka niepokojących faktów z ostatnich dni” – możemy wyczytać na profilu „Nowy Sącz, bez Ściemy”, który odnosi się do wspomnianej rezygnacji.

Jeszcze w połowie stycznia br. mieliśmy jasne stanowisko NIK w sprawie posiadania praw autorskich. W przesłanej do nas wiadomości ówczesna prezes miejskiej spółki Anna Xymena Majkrzak podkreślała, że ta wielokrotnie żądała wyjaśnień od Grupy Blackbird, czyli byłego generalnego wykonawcy Stadionu Miejskiego w Nowym Sączu, dotyczących nabycia i przekazania spółce praw autorskich do dokumentacji projektowej inwestycji.

- W wyniku podjętych działań, spółka NIK otrzymała w dniu 6 grudnia 2022 roku stosowne oświadczenie byłego generalnego wykonawcy o przeniesieniu na spółkę całości autorskich praw majątkowych do powyższej dokumentacji projektowej oraz prawo do wykonywania praw zależnych – poinformowała nas prezes NIK. - Dodatkowo, spółka NIK otrzymała od Grupy Blackbird potwierdzenie zapłaty całkowitego wynagrodzenia za przeniesienie praw autorskich.

Przekazano nam ponadto skan oświadczenia o nabyciu praw autorskich podpisany przez Jana Kosa, prezesa Grupy Blackbird. Z treści pisma wynika, że „wyłącznym właścicielem wszelkich autorskich praw majątkowych do utworu Projekt budowlany” miejskiego stadionu jest Grupa Blackbird. W tym samym dokumencie Jan Kos potwierdził przeniesienie tych praw na spółkę NIK.

Co dalej ze stadionem Sandecji? Radny nie ma wątpliwości