4 z 10
Poprzednie
Następne
Kultowe komedie PRL-u, które nie straciły na aktualności
"Nie lubię poniedziałku", 1971, reż. Tadeusz Chmielewski
Komedia pomyłek. Pewien poniedziałek staje się pasmem pechowych zbiegów okoliczności, które przytrafiają się przypadkowym bohaterom filmu. Dyrektor śpieszący się po zagranicznego gościa utyka w windzie, policjant drogówki kierujący ruchem musi równocześnie opiekować się swoim synkiem, troskliwy wnuk kradnie samochód, żeby podwieźć dziadka, a aktor, wracający nad ranem do domu, tylko sobie znanym sposobem unika przeciwności losu.
fot. kadr z filmu