Rano 13 października policjanci wylegitymowali pięciu mężczyzn siedzących w osobowym oplu na jednej z ulic Kurdwanowa. Z informacji posiadanych przez funkcjonariuszy wynikało, że mężczyźni są pseudokibicami jednego z krakowskich klubów i najprawdopodobniej mają przy sobie maczety.
W samochodzie rzeczywiście było pięć karczowników, maczeta, gaz obezwładniający oraz kominiarki. Żaden z legitymowanych mężczyzn nie miał przy sobie dokumentów, ale wszyscy są bardzo dobrze znani policjantom.
Mężczyźni w wieku od 21 do 33 lat zgodnie twierdzili, że "sprzęt" nie należy do nich. Innego zdania byli jednak policjanci. Cała piątka odpowie za posiadanie niebezpiecznych narzędzi. Grozi im grzywna od 3000 do 5000 zł.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!