https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lekkoatletyka. Marek Zakrzewski śladami Mariana Woronina. 9 sekund na 100 metrów to kwestia czasu

Paweł Wiśniewski
Sztafeta pokoleń - rok 2018 i "Czwartki lekkoatletyczne" z udziałem Mariana Woronina i Marka Zakrzewskiego (drugi z lewej)
Sztafeta pokoleń - rok 2018 i "Czwartki lekkoatletyczne" z udziałem Mariana Woronina i Marka Zakrzewskiego (drugi z lewej) archiwum prywatne/Bernadeta Kopeć
Nie milkną echa wyczynu niespełna 17-letniego Marka Zakrzewskiego podczas 3. edycji lekkoatletycznych mistrzostw Europy juniorów młodszych w Jerozolimie. Zawodnik AML Słupsk wygrał bieg na dystansie 100 metrów, bijąc rekord czempionatu i kraju w tej kategorii wiekowej. Ba, czas 10.32 to wyrównanie rekordu Polski U20, a jako junior, młody sprinter ze Słupska będzie występował jeszcze w 2023 i 2024 roku…

Wyczyn Marka Zakrzewskiego na „Givat Ram Athletics Stadium” w Jerozolimie, to pierwszy triumf Polaka w biegu na dystansie na 100 metrów w zawodach rangi mistrzostw Europy od… złotego medalu Wiesława Maniaka w 1966 roku w Budapeszcie!

- Ten chłopak pobije mój rekord i bez wątpienia złamie granicę 10 sekund - mówi Marian Woronin, pierwszy biały człowiek, który złamał barierę 10 sekund.
37 lat temu. Niestety, czas 9.992 zaokrąglono do 10.00.
- Byłem wówczas w formie na medal olimpijski - wyjaśnia Woronin. - Mogłem powalczyć o złoto z Carlem Lewisem. Igrzyska w Los Angeles komunistyczna Polska zbojkotowała, ale rekord i tak zmienił moje życie.

Czy podobnie będzie w przypadku Marka Zakrzewskiego?

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska