Czytaj także: Biskup Wiktor Skworc krytykuje rajców za kasyno przy kościele
Zanim wydobyto mężczyznę, do środka dostał się jeden ze strażaków i wpiął rannemu kroplówkę przygotowaną przez lekarza karetki pogotowia.
Zdruzgotany samochód (tzw. gruszka) transportował beton. Dramatyczna akcja ratunkowa trwała około 2,5 godziny. Policja ustala, co było przyczyną, że pojazd wpadł do rowu na drodze Nowy Sącz-Wilczyska, po czym wywrócił się na dach i uderzył w betonowy przepust.
Dzień wcześniej w Bilsku na szosie Kraków - Nowy Sącz zderzył się audi A3 i seat toledo. Tutaj także strażacy rozcinali karoserię seata, aby wydobyć rannego kierowcę. Poszkodowane zostały jeszcze dwie inne osoby.
W Siołkowej na drodze krajowej nr 28 rozpędzony opel tigra uderzył w krawężnik, wpadł do ogrodu jednej z posesji, odbił się od drzew i rozbity znalazł się z powrotem na jezdni. Na pomoc rannemu kierowcy przybyła straż pożarna i pogotowie.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail