"Cześć, jesteśmy OurMine. Za drugim razem zabezpieczenia były większe, ale nadal nie najlepsze, aby zapewnić bezpieczeństwo kont" - czytamy komunikacie zamieszczonym na oficjalnych kontach FC Barcelony w mediach społecznościowych. Grupa hakerów z dumą poinformowała, że po raz drugi włamała się na profile jednego z największych klubów świata.
Członkowie OurMine w żaden sposób nie chcieli zaszkodzić klubowi, a zwrócić uwagę na bezpieczeństwo w internecie. W międzyczasie jednak dotarli do poufnych informacji. "Czytamy prywatne wiadomości i wygląda na to, że Neymar tutaj wróci" - napisała grupa.
Nie tylko Barcelona padła ofiarą hakerów. Ci złamali również zabezpieczenia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Piłkarze bez kontraktów od lipca 2020. Lista łakomych kąsków...
