Półtawska zwracała się głównie do ludzi młodych, których wiele było na sali. Apelowała, aby szukali w swoim życiu wartości. - Ojciec Święty całe swoje życie starał się być blisko ludzi młodych. Zmuszał ich do refleksji i myślenia, starał się pokazać, że prawdziwa miłość rodzi się w duszy - mówiła dr Półtawska.
Jej słowa trafiły do młodych słuchaczy. Niektórzy komentowali nawet, że szkoda, że lekarka nie przyjechała przed świętami. - Takie spotkanie jest nawet lepsze niż niejedno kazanie czy rekolekcje. Termin był jednak dobry. Poświąteczny czas zasilony lekką dozą refleksji - uważa Paulina Jaworska z Limanowej.
Przyjaciółka papieża przyjechała do Limanowej na zaproszenie Biblioteki Miejskiej, w ramach obchodów piątej rocznicy śmierci Jana Pawła II.