Do wypadku doszło na ul. Jaracza, czyli tzw. drodze mieleckiej, gdzie prowadzony jest właśnie remont i ruch odbywa się wahadłowo.
Poszkodowany mężczyzna jechał skuterem w stronę centrum Lisiej Góry. Zatrzymał się za renaultem clio i czekał na moment, kiedy będzie mógł znowu kontynuować podróż.
- W tym momencie zza zakrętu nadjechał ciągnik siodłowy z naczepą. Kierowca nie zdążył zahamować i najechał na motorowerzystę, a następnie uderzył w renaulta. Kierowca skutera miał mnóstwo szczęścia. W wyniku uderzenia został wypchnięty na chodnik i dzięki temu nie został stratowany przez ciężarówkę - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że w ciężarowej scanii mógł zawinić układ hamulcowy.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Nowe prawa na porodówkach. Mamy mogą być zaskoczone