Badacze poinformowali, że pod kościołem Ducha Świętego znajdują się - unikalne w skali Litwy - nieznane, rozległe podziemia.
- Okazało się, że oprócz wyższego piętra krypt, które zostały rozpoznane jeszcze w latach 20. ubiegłego stulecia i udokumentowane w okresie powojennym, poniżej znajduje się nigdy niebadany kompleks - mówi dyrektor Instytutu Archeologii na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie profesor Fabian Welc.
Kompleks zajmuje całą przestrzeń, na której stoi bryła świątyni. Badacze sprawdzili materiały źródłowe poświęcone kościołowi.
- Okazało się, że mamy wzmianki o tym, że jest to słynne wileńskie miasto zmarłych - dodaje Fabian Welc.
Znaleziono nie tylko "miasto zmarłych"
Szacuje się, że od XVI do końca XIX wieku pochowano tam kilka tysięcy osób. Polscy badacze poinformowali też o innym unikalnym znalezisku.
Znaleźliśmy fragmenty filarów, które prawdopodobnie pochodzą z pierwszego kościoła, ufundowanego przez księcia Witolda w 1501 roku - przekazuje profesor Welc.
Badacz dodaje, że zgodnie ze znaleziskiem "pod obecnym kościołem Ducha Świętego znajdują się też relikty jednej z najstarszych wileńskich świątyń, która stała w tym miejscu".
Msze w kościele odbywają się jedynie w języku polskim
Barokowy kościół Ducha Świętego jest jedynym w Wilnie, w którym msze święte odprawiane są tylko w języku polskim. W tym miejscu za czasów panowania króla Władysława Jagiełły stała drewniana świątynia, która spłonęła w 1441 roku. Kościół odbudowany został przez Kazimierza Jagiellończyka. W kolejnych stuleciach był wiele razy przebudowywany i odnawiany.
Źródło: Polskie Radio 24
mm
