Łukasz Surma to nazwisko dobrze znane każdemu kibicowi polskiej ekstraklasy. Każdemu, który oglądał ją w XXI wieku, choć karierę na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce nowy szkoleniowiec Piasta rozpoczął jeszcze w XX wieku. Wychowanek Wisły Kraków debiutował w niej w lipcu 1996 roku. Łącznie w barwach „Białej Gwiazdy” rozegrał 70 spotkań.
Z Krakowa przeniósł się do Ruchu Chorzów, którego barwy reprezentował łącznie aż 261 razy. Grał tam w latach 1998/2002 i 2013/2017. Po drodze zanotował 123 ligowe występy w Legii Warszawa i 125 w Lechii Gdańsk. Miał także epizody zagraniczne, grając w Izraelu (Maccabi Hajfa i Ihud Bnei Sakhnin) oraz Austrii (Admira Wacker Mödling). W 2002 roku zadebiutował w reprezentacji Polski. Było to za kadencji selekcjonera Zbigniewa Bońka.
Karierę trenerską planował u schyłku kariery piłkarskiej, uczęszczając na kursy. Kiedy ogłosił, że odchodzi z Ruchu, nie rozstawał się z rolą zawodnika definitywnie. Został grającym trenerem IV-ligowej Watry Białka Tatrzańska, z której latem 2019 roku przeniósł się do trzecioligowej Soły Oświęcim. Tam mimo dużych problemów finansowych i organizacyjnych zapewnił drużynie utrzymanie, czym przykuł uwagę drugoligowej Garbarni Kraków. Na szczeblu centralnym dwukrotnie zajmował z Brązowymi 7. miejsce, ocierając się o baraże o awans do Fortuna 1 ligi.
Bez pracy był od 30 czerwca, kiedy wygasła jego umowa z Garbarnią. W Żmigrodzie ma przede wszystkim ugruntować pozycję klubu w III lidze i pomóc w rozwoju młodych zawodników. Jego umowa zawiera klauzulę automatycznego przedłużenia.
Nowy trener jest także w Foto-Higienie Gać. Misji utrzymania drużyny, znajdującej się na przedostatnim miejscu w tabeli po rundzie jesiennej, podjął się Krystian Pikaus. Dotychczas trener ten pracował najwyżej w IV lidze. Zastąpił on Waldemara Tęsiorowskiego, byłego wieloletniego asystenta Ryszarda Tarasiewicza (dziś Arka Gdynia).
