Iwona Wieczorek na TikToku. Internauci przerażeni nagraniem
W ostatnim czasie na TikToku pojawiło się makabryczne nagranie. Widzimy na nim "ożywione" zdjęcie Iwony Wieczorek. Dziewczyna opowiada o okolicznościach swojego zaginięcia.
– Nie poznajesz mnie? Jestem Iwona Wieczorek. Dzisiaj opowiem ci moją historię. W lipcu 2010 r. wraz z kilkoma znajomymi postanowiliśmy wybrać się na imprezę do klubu Dream Club w Sopocie. Wieczorem nie bawiłam się dobrze. Z moimi znajomymi mieliśmy kłótnię. Około 2:50 opuściłam klub i poszłam na nadmorskie bulwary. Szłam do domu. Jednak nigdy nie dotarłam do domu, ponieważ zniknęłam w niewyjaśnionych okolicznościach – słyszymy na nagraniu.
Matka Iwony Wieczorek oburzona nagraniem z TikToka. "Dlaczego ktoś robi sobie żarty z ludzkiej tragedii?!"
Internauci nie kryją swojego przerażenia zamieszczoną w sieci przeróbką. "Przeraża mnie to, że to jest mówione w pierwszej osobie", "Kocham sprawy kryminalne ale boje się tego przerobionego zdj[ęcia] co mówi" – czytamy w komentarzach.
"Nawet nie chce wiedzieć co czuje jej rodzina oglądając taki filmik..." – napisała jedna z użytkowniczek TikToka, przewidując niejako przeżycia bliskich Iwony. W rozmowie z "Faktem" głos zabrała mama zaginionej gdańszczanki. Kobieta jest wstrząśnięta.
– Dlaczego ktoś robi sobie żarty z ludzkiej tragedii?! – zapytała Iwona Kinda.
– Dlaczego tego nie ściga się z urzędu, dlaczego to nie jest karalne? Dlaczego szasta się wizerunkiem mojej córki i rodzinną tragedią – dodała zdruzgotana.
Zaginięcie Iwony Wieczorek. Zatrzymanie Pawła P. i czynności w Zatoce Sztuki
Iwona Wieczorek zaginęła w lipcu 2010 roku. Dziewczyna wyszła wówczas z klubu Dream Club w Sopocie, gdzie bawiła się ze znajomymi. Dzięki nagraniom z monitoringu udało się ustalić, że zmierzała pieszo w kierunku Gdańska. Trop za nią urywał się na pasie nadmorskim, przy wejściu nr 63 w Gdańsku-Jelitkowie. Późniejsze szeroko zakrojone akcje poszukiwawcze nie przyniosły żadnych rezultatów. Los dziewczyny wciąż pozostaje nieznany.
Od 2019 roku sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek zajmuje się Archiwum X. W ubiegłym roku śledczy przeprowadzili czynności w domu Pawła P., kolegi zaginionej dziewczyny, który feralnego wieczoru był z nią na imprezie w klubie. Mężczyzna został w grudniu zatrzymany i usłyszał zarzut utrudniania śledztwa. W tym samym miesiącu śledczy przeprowadzili czynności w byłej Zatoce Sztuki w Sopocie. Do dziś jednak oficjalnie nie potwierdzono, że przeszukanie terenu klubu miało związek z zaginięciem dziewczyny.