https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mamo, tato kupmy sobie saturator! Stare zdjęcia PRLowskiego dystrybutora wody sodowej [ZDJĘCIA]

Marcin Makówka
Narodowe Archiwum Cyfrowe www.audiovis.nac.gov.pl
Kto jeszcze pamięta sławetny kiedyś SATURATOR. Obecni dwudziestolatkowie nie wiedzą o co chodzi, trzydziestolatkowie słyszeli a czterdziestolatkowie zapijali się wodą sodową "ze sokiem". Stały w Rynku, na Placu Nowym, małe wózki w kolorze przeważnie mięty lub różu, z których podawano wodę z bąbelkami.

Napój z saturatora był wyjątkowo orzeźwiający i dodawał energii jak dzisiejsze tzw. energetyki. Wózki z tym dobrodziejstwem znajdowały się zawsze tam gdzie kręciło się dużo ludzi. I tak były w Rynku, Kazimierzu i na Placu Nowym.

Niektórzy mówili na te bąbelki "gruźliczanka" ze względu na wątpliwe mycie szklanek. Podobno ostatni saturator zniknął w 1995 roku, ponieważ popularność zdobyły opakowania typu PET.

Ciekawą natomiast akcję przeprowadziliśmy wraz z kolegami w 2006 roku. Poprosiliśmy prawdziwą panią sprzedawczynię z Placu Nowego, panią Helenę Ozgę o to żeby na jeden dzień, na chwilę znów sprzedawała wodę z bąbelkami. Możecie zobaczyć zdjęcia z tego wydarzenia.

Może ktoś z was ma stare zdjęcie z saturatorem? Chętnie je opublikujemy, proszę podesłać zdjęcie na [email protected]

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Gazeta Krakowska

WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kijek
krowy muszo mieć oddzielne, bo sie nie dopuszczajo. My lewaki razem żyjem to razem jem i śpim. Chłop z chłopem i baba z babom. tencza i kijek.
k
krowy
krowy muszo mieć oddzielne, bo sie nie dopuszczajo. My lewaki razem żyjem to razem jem i śpim. Chłop z chłopem i baba z babom. bocian pływa a wilk lata. tencza i kijek.
k
krowy
krowy muszo mieć oddzielne, bo sie nie dopuszczajo. My lewaki razem żyjem to razem jem i śpim. Chłop z chłopem i baba z babom. tencza i kijek.
m
mk5
ja też niestety żyłem w tych czasach . tylko nie byłem komunistą jak ty . niczego nie było
M
Mk4
To wasze pokolenie niedorozwojów ma szczęście że w ogóle się uchowało bo moje pokolenie szczepiło dzieci , choćby po to żeby nie wyrosły im dzieciaki twojego pokroju. a szczęście to miałem że żyłem w tamtych czasach.
k
kamil
symbol biedy . i tyle. nie ma sie czym chwalić . i nie usuwajcie moich komentarzy
s
słąwek
to urządzenie to dla mnie symbol biedoty . kto normalny pije z tej samej szkalnki . ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma
d
danil
miałeś łosiu poprostu szczęści. jeszcze polecisz nie szczepić dzieci , bo w sumie nikt nie choruje
a
aka
SATURATORY: Sodowa z sokiem (1 zł) czy bez (30 gr) ? Złośliwi mówili "grużliczanki" bo podawano je w szklankach tylko pryskanych, a nie mytych. W Rynku saturator stał u wylotu Szewskiej...... tam gdzie wcześniej 40/50 lata stał Chinczyk z dymiącym samowarem i herbatą
M
Mk4
Gruźliczanka ? Mieszkałem w małym miasteczku, wszyscy pili z saturatora i jakoś prze te wszystkie lata młodości nikt ze znajomych nie zachorował na gruźlice . Za to dzisiaj , w dobie podobno wyśrubowanych norm sanitarno-higienicznych żółtaczka i gruźlica szerzy się na potęgę. poza tym dziwię się ze nikt jeszcze nie wpadł na produkcję syfonów i nabojów do nich ..........
T
Tomciu
A ja chcę saturator i 30 lat mniej...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska