Parada Równości w Białymstoku to wydarzenie zorganizowane przez stowarzyszenie Tęczowy Białystok. – Chcemy pokazać, że my też mamy swoje prawa. I że Białystok jest również naszym miastem – mówili organizatorzy białostockiego Marszu Równości ogłaszając datę wydarzenia.
Marsz Równości w Białymstoku ma jednak wielu przeciwników. W sobotę w centrum miasta może odbyć się aż 56 manifestacji. Zapraszamy na relację na żywo z wydarzenia. Artykuł będzie aktualizowany.
Dwie godziny przed marszem równości, ulice Białegostoku pełne policji i kibiców
Marsz Równości w Białymstoku (relacja na żywo)
Aktualizacja 11.30: Zgromadzenie przy pomniku Bóg-Honor- Ojczyzna trwa. Jest tam kilkanaście osób. Nie odbyło się zgromadzenie przy Placu Niepodległości im. Romana Dmowskiego. To na nie przyszły dwie osoby. O godzinie 11.00 rozpoczęło się też zgromadzenie kibiców przy Placu NZS, jest tam kilka osób. Ponadto kolejnych 7 zgromadzeń zostało odwołanych. Odbyć ma się 28.
Aktualizacja 12.06: Na razie na Placu NZS najwięcej jest policjantów. Pojawiło się około 30 radiowozów. Na plac powoli schodzą się kibice
Aktualizacja 12.37: Sztab kryzysowy działający w związku z sobotnimi zgromadzeniami pracuje. Na miejscu jest prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, komendant Straży Miejskiej Krzysztof Kolenda, przedstawiciel Podlaskiej Policji. Na bieżąco monitorowana jest sytuacja w mieście.

- Pierwsze zgromadzenia już się odbywają, kilkadziesiąt zostało odwołanych - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski - Liczmy na to, że uczestnicy wszystkich zgromadzeń zachowają spokój. Apeluję o rozsądek i powstrzymanie negatywnych emocji.
Aktualizacja 13.30: Przy placu NZS zbierają się kibice w ramach zgłoszonego zgromadzenia "Ogólnopolski zjazd kibiców", jest już tam około 100 osób.
Na placu NZS robi się coraz tłoczniej. Pojawiła się już także ekipa CNN
Aktualizacja 14.00: Policja mówi, że na godzinę przed marszem nie zarejestrowali żadnych wybryków ani niebezpiecznych sytuacji. Kibiców i policji przybywa. "Nie widzieliśmy takiej ilości policji w Białymstoku" - mówią przechodnie.
Aktualizacja 14.05: Na miejscu pojawiają się uczestnicy Marszu Równości. Kibice próbują blokować wejście na plac NZS.
Aktualizacja 14.30: Kibice próbowali zagłuszyć i zablokować marsz. Uczestnicy Marszu Równości krzyczą m. in. "tolerancja!". Na czele marszu pojawił się także mężczyzna z ikoną, ale uczestnicy ruszyli dalej.
Aktualizacja 14.40: Nad uczestnikami marszu lata śmigłowiec Straży Granicznej.
Aktualizacja 15.00: Kibice próbują blokować trasę przemarszu
Aktualizacja 15.15: Marsz przechodzi al. Piłsudskiego. Policja zatrzymuje krewkich kibiców, dostaliśmy informację, że dwie osoby zostały uderzone kamieniem. Na miejscu otrzymują pomoc lekarską.
Aktualizacja 15.20:Uczestnicy marszu otrzymali wsparcie od rodziców. Szli oni z transparentami: "Chodź tata przytuli" i "Ręce precz od naszych dzieci".
Aktualizacja 16.00: Tomasz Krupa z zespołu prasowego podlaskiej policji poinformował, że w Marszu Równości bierze udział około 800 osób.
Aktualizacja 16.20: Na ul. Mickiewicza marsz został zablokowany. Po jakimś czasie ruszył dalej
Aktualizacja 16.30: Tomasz Krupa z zespołu prasowego podlaskiej policji informuje o 10 osobach sprowadzonych do jednostek policji.
Aktualizacja 16.40: Tuż przed katedrą zorganizowano kolejną blokadę. Przeciwnicy marszu stoją z transparentem "Mama i tata największym skarbem świata". Rozpylono także gaz pieprzowy.
Aktualizacja 17.20: Z 72 zgromadzeń zgłoszonych, dziś odbyły się 3: zgromadzenie kibiców, czuwanie przy pomniku Bohaterów Ziemi Białostockiej oraz Marsz Równości, który właśnie się zakończył. Jak szacuje Policja na ulice Białegostoku wyszło dziś około 5000 osób z czego około 1000 to uczestnicy Marszu Równości.
