FLESZ - Firmy w tarapatach z powodu epidemii. Nadchodzi fala zwolnień
Matura 2020 najwcześniej w czerwcu
Epidemia koronawirusa spowodowała zamknięcie wszystkich szkół. Początkowo rząd planował, że dzieci wrócą do nich po świętach wielkanocnych. Koronawirus jednak nie ustępuje, dlatego zdecydowano, aby kontynuować obowiązkową naukę zdalną. Uczniowie są zdezorientowani, nie wiedzą, czy matury się odbędą, jak samemu się do nich przygotować.
Egzaminy ósmoklasisty i matury odbędą się nie wcześniej niż w drugiej połowie czerwca - powiedział podczas niedawnej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Teraz okazuje się, że matury mogą się odbyć jedynie w formie pisemnej - bez części ustnej. Takiego scenariusza nie wyklucza minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
Z powodu koronawirusa nie będzie matur ustnych?
W wywiadzie dla TVP Info, minister Dariusz Piontkowski wypowiedział się o kolejnej zmianie, jaka może czekać maturzystów.
Nie jest wykluczone, że matury zostaną przeprowadzone bez części ustnej - powiedział minister.
Oznacza to, że tegoroczne matury z języków miałyby się odbyć tylko w formie pisemnej. Piontkowski podkreślił w swojej wypowiedzi, że wszystko zależy od tego, jak będzie rozwijać się epidemia i jakie zalecenia wyda Główny Inspektorat Sanitarny i Ministerstwo Zdrowia.
Przypominam, że ustna część egzaminu maturalnego nie ma wpływu na rekrutację na uczelnie i być może będzie warto z tej części zrezygnować. Ale na pewno wcześniej poinformujemy o tym uczniów - dodał minister.
Na razie szkoły pozostaną zamknięte do 26 kwietnia.
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Jak przeżyć domową kwarantannę, żeby nie zwariować? [MEMY]
- Tego Krakowa już nie ma. Zobacz prawdziwe skarby [ZDJĘCIA]
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!
