Grecja - Ukraina 2:3 (25:22, 24:26, 25:22, 19:25, 6:15)
Grecja: Papalexiou, Petreas, Kasampalis, Andreopoulos, Mouchlias, Protopsaltis, Kokkinakis (libero) oraz Voulkidis, Raptis, Zoupani, Stivachtis, Zisis.
Ukraina: Wijetskij, Płotnycki, Drozd, Teriomenko, Didenko, Jereszczenko, Browa (libero) oraz Kowalow, Szczytkow, Semeniuk, Sydorenko.
Faworytem był wyżej klasyfikowana w światowym rankingu Ukraina, ale to Grecy długo byli w lepszej sytuacji. Wygrali pierwszą partię, a gdyby powtórzyliby to w drugiej (prowadzili 21:19, przegrali na przewagi), mecz potoczyłby się inaczej.
Ukraińcy długo szukali właściwego rytmu gry, ostatecznie doprowadzili do tie-breaka, a nim nie dali rywalom szans. Na początku seryjnie zdobywali punkty, odskakując na 1:7. Później wprawdzie gra się na chwilę się wyrównała (5:10), lecz ostatecznie nasi wschodni sąsiedzi wygrali wysoko
