https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Metro w Krakowie? Budowa na pewno nie ruszy w tym roku

Piotr Tymczak
Firma Alstom jest zainteresowana budową w Krakowie metra częściowo przebiegającego nad ziemią
Firma Alstom jest zainteresowana budową w Krakowie metra częściowo przebiegającego nad ziemią Wizualizacja: Alstom
Stanisław Albricht, autor rozwiązań transportowych dla Krakowa, apeluje, by władze naszego miasta uwzględniły w tegorocznym budżecie pieniądze na budowę metra. Przypomnijmy, w ubiegłorocznym referendum krakowianie zadecydowali, aby budować metro i ścieżki rowerowe oraz tworzyć sieć monitoringu. - W projekcie tegorocznego budżetu nie ma tylko pieniędzy na metro. Musimy się zdecydować, jak podchodzimy do tej inwestycji - mówi Stanisław Albricht.

Albricht opracował wstępną koncepcję dla pierwszej linii metra z Nowej Huty do Bronowic, aby przy okazji referendum było wiadomo mniej więcej, o czym mowa.

Po referendum prezydent Krakowa powołał złożony z fachowców zespół do spraw związanych z przygotowaniem budowy metra. Miasto w sierpniu ubiegłego roku wystąpiło też z wnioskiem do Ministerstwa Infrastruktury o dofinansowanie z pieniędzy unijnych opracowania studium dla krakowskiego metra. W urzędzie zaplanowano, że prace koncepcyjne w tym roku pochłoną 6 mln zł. Dotacja z ministerstwa miałaby wynieść 3,5 mln zł, a resztę musiałoby znaleźć miasto.

W grudniu, gdy prezydent Krakowa Jacek Majchrowski podpisywał z PO porozumienie o współpracy, obie strony podkreślały, że prace związane z metrem będą kontynuowane. W prezydenckim projekcie tegorocznego budżetu miasta nie ma jednak funduszy na to zadanie. Urzędnicy uspokajają radnych, że nadal można liczyć na pieniądze z ministerstwa. Zamysł jest taki, że jeżeli zostanie przyznana dotacja, to będzie można dokonać w budżecie przesunięć - tak by był wkład własny do studium.

- Na pieniądze z ministerstwa możemy czekać i się nie doczekać - zwraca uwagę Stanisław Albricht.

Jego zdaniem w budżecie należy zarezerwować 1 mln lub 2 mln zł na podstawowe opracowania studium, jakimi mają być analizy ekonomiczne i koncepcyjne: warianty metra i porównanie jego opłacalności w odniesieniu do premetra (tunele w centrum dla tramwajów) oraz komunikacji bez tunelów, a także zawrzeć analizy, czy lepiej budować na zasadzie, że połowę daje partner prywatny (są chętni), a połowę UE, czy też że większość pochodzi z unijnej dotacji, a miasto gwarantuje wkład własny.

- Takie analizy można przygotować do jesieni. Z nimi możemy już konkretnie rozmawiać o unijnym wsparciu. Liczy się każdy miesiąc, aby powalczyć o unijne dotacje na lata 2014-2020 - zaznacza Stanisław Albricht. Według niego wiosną powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na opracowanie studium dla metra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Specjalista od transportu przypomina, że referendum w sprawie metra to pomysł krakowskiej PO. Liczy, że jej przedstawiciele teraz będą zabiegać o fundusze na to przedsięwzięcie. - Uczestniczę w spotkaniach zespołu ds. metra. Problemem jest opór urzędników w tej sprawie. Nie widzę wśród nich determinacji w przygotowaniu opracowania podziemnej komunikacji - mówi radny PO Grzegorz Stawowy.

- Rozmawiamy na temat metra. Potrzeb jest jednak bardzo wiele. Jest pytanie, z czego zabrać pieniądze, aby były na metro - komentuje Andrzej Hawranek, szef klubu PO w Radzie Miasta Krakowa.

Przewodniczący klubu PiS Włodzimierz Pietrus wyniki referendum odbiera jako wytyczne na przyszłość. Uważa, że obecnie trzeba przede wszystkim skupić się na Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej.

Okazuje się, że władze Krakowa nie poniosą konsekwencji prawnych, jeśli nie będą teraz realizować oczekiwań mieszkańców wyrażonych w referendum. - W pytaniu o metro nie było wyznaczonych ram czasowych. Jedynie mogą więc być konsekwencje polityczne przy okazji kolejnych wyborów - wyjaśnia Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Prawnego w Urzędzie Wojewódzkim.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
francuz polski
Polecam wladzom miasta Krakow pojechac do Tuluzy miasta 400 000 na poludniu Francji . VINCI tam wybudowalo cudowne metro automatyczne to znaczy bez maszynistow ani konduktorow . Calom sieciom metra kieruje jeden komputer , a punktualnosc jest co do sekundy . Miasto nic nie wydalo na metro gdyz caly biznes peryferyjny pokrywa wszystkie koszty eksploatacyjne . Dwie linie metra 40 km wybudowalismy w 5 lat i do tego nikomu nie przeszkadzając , wywoz ziemi tasmociongami na stacje koncowom na peryferiach .
O
Ola
taniej, ale tylko dlatego że potrzeba w zasadzie dwóch relatywnie krótkich odcinków takich tuneli. Długie tunele dla tramwaju będą droższe niż dla metra. Zgadzam się, że dobrze działający priorytet dla tramwajów oraz buspasy już dzisiaj pomogłyby, gdyby... nie lobby samochodowe.
j
jag
Nie bujajmy w obłokach. Nie powołujmy się na referendum, w którym odpowiedź NIE dla metra praktycznie nie wchodziła w rachubę.

Ale co innego metro jako premetro w centrum dla rozładowania korków tramwajowych. To jest konieczność jeśli chcemy rozwijać nowoczesną komunikację w naszym mieście.
Pytam jak wyobrażają sobie projektanci kolejnych tras tramwajowych do rejonów pozbawionych tego środka komunikacji miejskiej wprowadzenie jakiejkolwiek dodatkowej linii z częstotliwością 10 min lub mniej, która będzie musiała przejechać choćby przez część dotychczasowej obwodnicy wokoło plant?

A radni nawet nie chcą wprowadzić częściowego ruchu jednokierunkowego w tym miejscu! Oby tym razem zwykle słaby w decyzjach ZIKiT oraz wycofany zwykle prezydent nie dali się uwieść tymi niczym nie uzasadnionymi fanaberiami.
Miasto bez odkorkowania centrum nie może prawidłowo funkcjonować, a przez źle działającą komunikację miejską jeszcze więcej osób przesiądzie się do samochodów.
Czy tak ma wyglądać zrównoważony rozwój Krakowa, jednego z niewielu europejskich miast w którym zabytkowe centrum pozostało od wieków architektonicznie nienaruszone?

Dość już błądzenia po omacku. Pieniądze unijne trzeba ten ostatni raz wydać rozsądnie, aby potem już całkowicie za własne dokonywać tylko niewielkich, niezbędnych na przestrzeni lat korekt i utrzymywać sieć komunikacyjną oraz tabor w dobrym stanie.
Dzisiejsza niespójność w już zatwierdzonych i planowanych projektach dotyczących miejskiej komunikacji zostanie z nami na dziesiątki lat! Tu nie ma miejsca i nie ma już czasu na błędy. Trzeba wreszcie szybko i jasno określić co, gdzie, kiedy i dlaczego będzie budowane.

Pracownia Pana Albrichta szuka pieniędzy tam gdzie ich nie będzie i rozpala umysły ludzi, którzy nie muszą mieć potrzebnej wiedzy do krytycznego, rzeczowego spojrzenia na te mrzonki. Przestańmy być naiwni i nie wydawajmy środków na cel, który nigdy nie zostanie zrealizowany tak, jak przysłowiowa już zimowa olimpiada.
J
Jeleń
Może zorganizować w Krakowie Olimpiadę dla Seniorów .
Gdybym został przewodniczącym komitetu organizacyjnego
to mam nawet firmę która w nieustawionym przetargu
za 70 tyś. zł. mogłaby zrobić logo tej olimpiady .
Logo tej olimpiady to " sztuczna szczęka w aureoli "
W
Wojciech
Nie taniej jest schować tramwaje pod ziemię i wprowadzić wreszcie pierwszeństwo na skrzyżowaniach dla komunikacji szynowej. Czas włączyć opcje inteligentnych świateł a nie udawać że jest włączona
p
ph
Sprawnego MPK, ekspresowych linii autobusowych, SKM i dużych parkingów parkingów przy peronach na granicach miasta nam potrzeba. Nie wijącej się przez całe miasto i zatrzymującej do 300m kolejki dla turystów udającej metro która pewnie będzie gotowa już w 2050r. Metro trzeba wpisać w plany miasta ale zacznijmy od czegoś tańszego ale dającego realną alternatywę dla samochodu.
P
Patrzacy na rece.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że Krakow spełnia wymogi na metro? Powiedzial Ci o tym Albricht? Wiekszosc dzisiejszych inwestycji szynowych w miastach na swiecie to inwestycje w bezkolizyjne tramwaje. Te są ELASTYCZNE, tak gdzie jest potrzeba chowa sie je pod ziemie, tam gdzie nie ma takiej potrzeby poruszaja sie po wydzielonych torowiskach, a takie w znacznej mierze mozna wykonac poza scislym centrum Krakowa. Ba! Te torowiska istnieja, trzeba tylko mniej priorytetu dla samochodu a wiecej dla tramwajów. Alternatywą jest metro z trasa podziemna w niezwykle inwtsywnie zabudowanej Mogiły ... sensu to nie ma, interes owszem.
s
stefan
powrównywanie budowy metra i toru F1 w miescie, w którym de facto mieszka juz milion ludzi to ignorancja.
Owszem, Kraków spelnia wszelkie wymogi, zeby powstalo w nim metro!
No chyba, ze podziemny tramwaj wzdluz opolskiej, i pod alejami do co najmniej ronda matecznego.
r
rafał
Po referendum prezydent Krakowa powołał złożony z fachowców zespół do spraw związanych z przygotowaniem budowy metra. Miasto w sierpniu ubiegłego roku wystąpiło też z wnioskiem do Ministerstwa Infrastruktury o dofinansowanie z pieniędzy unijnych opracowania studium dla krakowskiego metra. W urzędzie zaplanowano, że prace koncepcyjne w tym roku pochłoną 6 mln zł. Dotacja z ministerstwa miałaby wynieść 3,5 mln zł, a resztę musiałoby znaleźć miasto.

teraz już wiecie po co było to całe referendum w sprawie metra ?????? czy jeszcze trzeba coś wyjaśnia?? wiecie jaki jest koszt budowy metra???? metro w Krakowie nie jest potrzebne i tyle, to nie jest towar pierwszej potrzeby, nie ma pieniędzy a Kraków nie jest taki duży żeby metro było konieczne, wystarczy za ułamek pieniędzy na metro usprawnić komunikację tak żeby było 100 razy lepiej niż teraz, jakby w referendum było pytanie czy w Krakowie ma powstać tor formuły 1 to tez byście zagłosowali na "tak"?? szkoda gadać.....
j
ja
dać pracę uboższym przy budowie metra... (a pieniądze trzeba wziąć z tych 75% naszych zarobków, które zabiera Państwo)
K
Krakus
Kraków ma bardzo wiele ważniejszych problemów niż metro. Nie stać nas na tak dużą inwestycje. Tak naprawdę to należy rozejrzeć się wokół siebie i zobaczyć jak wiele jest jeszcze do zrobienia szczególnie w kwestii pomocy uboższym mieszkańcom. Jeżeli chodzi o infrastrukturę to daje wiele do życzenia. Śmiesznym jest myślenie o wielkich rzeczach kiedy tak naprawdę nie zaspakajamy podstawowych. Przestańmy robić z siebie idiotów i porzućmy syndrom wysokiego mniemania.
j
ja
tak się składa, że w obrębie plant, przy takiej budowie geologicznej nie uda się obecną technologią wybudować stacji, a budowa linii byłaby strasznie droga i ryzykowna dla zabytków, więc bez sensu... (podobny problem mieli przy bramie Brandenburskiej w Berlinie)
C
Chodzący po ziemi.
myśle,ze ten pan na A OD TRANSPORTU ZA CHWILE BEDZIE SIE DARŁ ZE POD KOŚCIOŁEM MARIACKIM I POD SUKIENNICAMI METRO JECHAĆ NIE MOZE BO IM ZAGRAŻA.TAKICH MAMY UCZONYCH.
Z
Ze smoczej jamy.
JUZ BYŁA OLIMPIADA ZIMOWA,JUZ BYŁ KANAŁ ULGI DLA KRAKOWA,TERAZ ZACZYNA SIE METRO,A WSZYSTKO PO TO ŻEBY ZNAJOMI KRÓLICZKA DOSTALI KASIORKĘ ZA PRACE STUDIALNE,EKSPERTYZY OPŁACALNOŚCI I CH.J WIE CO JESZCZE.PANIE MAJCHROWSKI TO WSZYSTKO JUZ BYŁO.
j
jag
Referendum dało wynik do przewidzenia. Kto na tak postawione pytanie bez podania kosztów budowy, uciążliwości z nią związanych oraz późniejszych kosztów utrzymania odpowiedziałby = NIE?

Warto jednak dobrze zaplanować rozwój miejskiego transportu szynowego z uwzględnieniem dwóch tuneli odciążających ring wokół Plant oraz łączniki, które zapewnią komunikację tramwajową omijającą centrum przy trasach międzydzielnicowych i jednocześnie będą alternatywą przy kolizjach, koniecznych remontach lub kłopotach z zasilaniem.

Kolej aglomeracyjna ze względu na znaczną odległość szlaków śródmiejskich od miejsc zamieszkania i pracy posłużyć może jedynie do zmniejszenia ruchu samochodowego do i z Krakowa, ale i tak warto ją rozbudowywać.

Plany pracowni pana Albrichta jakoś mnie nie przekonywały i nie przekonują. Mam wrażenie, że pracujący tam ludzie w sposobie podejścia do transportu miejskiego tkwią jeszcze w epoce końca lat ubiegłego wieku.

Transport publiczny musi być jedną, wspólną dobrze zorganizowaną siecią, po której poruszają się skomunikowane ze sobą tramwaje, autobusy i kolej aglomeracyjna. Z planów rozwoju trudno jednak to odczytać, a rzeczywistość wskazuje, że nadal rozwijamy w centrum miasta ruch samochodowy, a niejako przy okazji budujemy lub remontujemy w Krakowie linie tramwajowe.

A metro? - jeśli ktoś potrafi zdobyć na nie pieniądze (ale nie tylko na budowę, ale i na utrzymanie), to proszę bardzo - jestem = ZA. Tylko na konieczne remonty torowisk tramwajowych nie ma kasy, a co dopiero na metro.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Cyberataki GRU uderzają w Polskę. Firmy, logistyka i zwykli użytkownicy na celowniku

Cyberataki GRU uderzają w Polskę. Firmy, logistyka i zwykli użytkownicy na celowniku

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska