Funkcjonariusze wspólnymi siłami pomogli się im wydostać z altanki, po czym zaczęli udzielać poparzonym mężczyznom pomocy przedmedycznej.
Niestety przybyły na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon jednego z mężczyzn. Drugi został przewieziony do szpitala. Technicy kryminalistyki, jak również specjaliści z zakresu pożarnictwa po wstępnych oględzinach i zebraniu śladów stwierdzili, że przyczyną pożaru była farelka elektryczna, a mężczyźni prawdopodobnie zasnęli po libacji alkoholowej.
Powyższe przypuszczenia potwierdziło badanie alkomatem uratowanego 53-letniego właściciela altanki, które wykazało prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!