Do niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek ok. godz. 17.15. na przejeździe kolejowym w Szczepanowicach (gmina Miechów). Pociąg relacji Kraków – Kielce zderzył się tam z samochodem Renault Master. Policjanci ustalili, że kierujący dostawczym renault wjechał na przejazd pomimo czerwonego światła na sygnalizatorze, kiedy opuszczanie rogatek zostało już rozpoczęte. W efekcie kierujący samochodem został zablokowany na torach. Widząc nadjeżdżający pociąg kierowca próbował zjechać z toru, jednak pociąg uderzył w tył pojazdu.
Po zdarzeniu kierujący samochodem odjechał z miejsca. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci natychmiast podjęli czynności i kilka kilometrów dalej zatrzymali sprawcę. W czasie, kiedy doszło do zdarzenia, pociągiem podróżowało 144 pasażerów oraz załoga, żadna z nich nie odniosła obrażeń ciała. Do godz. 19-tej ruch pociągów odbywał się jednym torem.
Kierujący samochodem to 34-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Mężczyzna posiada prawo jazdy od 16 lat i w czasie zdarzenia był trzeźwy. On także nie odniósł obrażeń. Usłyszał zarzuty dotyczące nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w komunikacji lądowej – za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
KONIECZNIE ZOBACZCIE:
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 6
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska