
Celem pielgrzymów przybywających do klasztoru norbertanek w Imbramowicach jest obraz Pana Jezusa Cierpiącego będący przedmiotem kultu wiernych. Artysty dzieła pochodzącego z XVII w. jest nieznany

Obraz Pana Jezusa „Ecce Homo” podarował klasztorowi ks. Jan Franciszek Michlajski, proboszcz z pobliskich Babic. W 1686 roku pierwsza wzmianka o cudownym obrazie pochodzi z roku 1453. Obraz ten miał zasłynąć łaskami i znajdował się w kaplicy cesarskiej Konstantego XII (1448-1453). Po upadku Konstantynopola obraz dostał się w ręce sułtana Mahometa II (1451-1481), który umieścił obraz wraz z innymi pamiątkami po cesarzach w skarbcu w Konstantynopolu. Dla katolików obraz pozyskał cesarz austriacki z dynastii Habsburgów Ferdynand II (1619-1637) lub Ferdynand III (1637-1657). Obraz początkowo był umieszczony w głównym ołtarzu, dopóki nie zbudowano kaplicy i ołtarza w 1709 roku dla celów kultowych. Obraz Pana Jezusa Miłosiernego w Alwerni jest namalowany na płótnie i przyklejony do deski dębowej o wymiarach 65 cm x 50 cm Twarz Pana Jezusa jest bardzo wyrazista i pełna bólu.

Kościół św. Macieja Apostoła w Bielanach w gm. Kęty ma bogatą historię, która w dużej części związana jest z cudownym obrazem Chrystusa Cierpiącego

Wzmianki o cudownym obrazie Chrystusa Cierpiącego pojawiają się w kronikach parafialnych między 1702 a 1703 rokiem. Według nich miał zostać wyłowiony przez flisaków z rzeki Soły. Pochodzenie tego obrazu owiane jest tajemnicą. Szybko jednak wokół niego zrodził się kult miejsca, w którym wielu doświadczyło cudów i wyprosiło sobie łaski. Pątnicy, którzy tutaj przybywają składają także dary wotywne w podzięce za doznane łaski uzdrowienia. Na szczególną uwagę zasługują uzdrowienia ze ślepoty. Tych świadectw jest najwięcej.