Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Pogórza bez wody w studniach

Paweł Chwał
archiwum Polskapresse
Coraz więcej mieszkańców podtarnowskich wsi boryka się z brakiem wody. Susza w kranach i studniach dotyka przede wszystkim domy położone na Pogórzu, gdzie nie ma jeszcze doprowadzonych wodociągów.

Czytaj także: Tarnów: remont ul. Krakowskiej pod lupą prokuratury

O skali problemu najlepiej świadczą raporty... strażackie. To właśnie na ochotników z jednostek OSP spadł w sensie praktycznym obowiązek dostarczania wody osobom, którym wyschły studnie.

- Ta pomoc traktowana jest w tym momencie tak samo, jak wyjazdy do działań ratowniczych związanych z usuwaniem skutków kataklizmów - przyznaje Mariusz Janusz z tarnowskiej PSP.
Na mocy umowy z gminami, samorządy zwracają ochotnikom koszty transportu wody. Ta nadaje się jednak wyłącznie do celów gospodarczych, na przykład do pojenia zwierząt.

- Nie można jej wykorzystywać do przygotowywania posiłków dla ludzi między innymi z tego powodu, że nasze cysterny nie spełniają wymogów sanitarnych odnośnie przewożenia wody pitnej. Zazwyczaj nie jest ona też czerpana z hydrantów, ale z ogólnodostępnych zbiorników i stawów - wyjaśnia Mariusz Janusz.

Dostarczana w ten sposób woda nie może być też wlewana bezpośrednio do studni, ale do odpowiednio przygotowanych pojemników. Cysterny strażackie mieszczą przeciętnie od dwóch do trzech tysięcy litrów, stąd często się zdarza, że jednym kursem obsługiwanych jest dwóch, trzech sąsiadów.

Największe kłopoty z wodą są w gminach: Ryglice, Ciężkowice, Zakliczyn i w Szynwałdzie (gmina Skrzyszów), gdzie wiele domów położonych jest na wzniesieniach. Tam studnie wyschły najwcześniej.
- Mieszkańcy, którzy potrzebują wody pitnej, mogą ją pobierać odpłatnie z hydrantu w Zalasowej przy ulicy świętego Walentego - mówi Teresa Połoska, burmistrz Ryglic. Metr sześcienny kosztuje 4,10 złotego. - Ludzie przyjeżdżają najczęściej z własnymi plastikowymi pojemnikami, bo tak jest najwygodniej - dodaje.

W gminie Zakliczyn mieszkańcy mogą korzystać ze zbiorników w czterech miejscowościach Charzewicach - przy remizie OSP, Wesołowie - przy świetlicy wiejskiej, Filipowicach - przy remizie OSP, Paleśnicy - przy szkole. Woda przeznaczona jest głównie do celów gospodarczych, a do picia jest zdatna wyłącznie po przegotowaniu.

Niebawem do dyspozycji mieszkańców Pogórza przekazana będzie także specjalna cysterna do przewozu wody pitnej. Decyzję o jej zakupie podjęła bowiem spółka Dorzecze Białej.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska