Poprad Muszyna – Cracovia II 2:1 (2:1)
1:0 D. Polański 12, 2:0 D. Polański 32, 2:1 Szewczyk 37.
Sędziowała: Angelika Kuryło (Brzesko).
Żółte kartki: Merklinger, Orzechowski, Podgórniak – Stępniowski, Chochołek, Kuligowski, Szewczyk, Ceglarz,
Czerwona kartka: Orzechowski (Poprad)
Poprad: W. Jękot - Zachariasz, Merklinger, Janur, Saratowicz (84 Sobas) - Maślanka, Orzechowski, Podgórniak (76 Podgórni), T. Bomba - Tokarz (64 Abubakar), D. Polański.
Cracovia II: Stępniowski - Duszyk, Chochołek, Moskal, Kuligowski - Argasiński (77 Poznański), Krasuski, Zejdler, Szewczyk, Panek (68 Ceglarz) - Kotwica (46 Szymczak).
Pierwsza połowa mogła się podobać, a kibice którzy mimo rzęsistego deszczu przyszli na mecz, mogli się cieszyć z prowadzenia gospodarzy. Już po 12 minutach było 1;0 dla Popradu. Dokładne podanie od Bomby wykorzystał D. Polański. Kiedy ten sam zawodnik podwyższył wynik na 2-0 wydawało się, że spotkanie będzie już przebiegało pod dyktando zespołu z Muszyny. Tymczasem pod koniec pierwszej połowy piłkarze Cracovii zerwali się do walki przeprowadzając kilka groźnych akcji. Po jednej z nich padł gol. Mocny strzał na bramkę Popradu oddał Zajdler. Bramkarz mineralnych był przekonany, że piłka minie bramka, a tymczasem ta odbiła się od słupka i trafiła na pierś nieco zaskoczonego Szewczyka, który skorzystał z prezentu.
Po zmianie stron Cracovia za wszelką cenę chciała wyrównać. Jednak zamiast gry więcej było przepychanek, krzyków i fauli. Za kopnięcie bramkarza Cracovii czerwoną kartkę zobaczył Orzechowski, a trener gości za krytykowanie orzeczeń sędziego meczu został odesłany na trybuny. Wynik meczu się nie zmienił i komplet punktów został w Muszynie.
Mineralni z kompletem punktów
Jerzy Cebula
Zespół z Muszyny rundę jesienną ma więcej niż dobrą. Kolejny mecz i kolejna wygrana.Tym razem pokonane zostały rezerwy Cracovii. Dzięki kompletowi punktów mineralni lokują się w czubie tabeli.