Wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki przyznał, że nie tylko mamy możliwości sprowadzenia ropy innej niż rosyjska, ale możemy się nią dzielić z innymi krajami. W środę szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała zakaz importu rosyjskiej ropy do krajów Unii Europejskiej, który ma zacząć obowiązywać w ciągu sześciu miesięcy.
Gość Programu 3 Polskiego Radia zaznaczył, że w ubiegłym roku rosyjska ropa stanowiła 55 procent tego surowca sprowadzanego do naszego kraju.
"PKN Orlen podpisał potężny kontrakt z największym producentem ropy na świecie - saudyjskim Saudi Aramco. To jest 400 tysięcy baryłek dziennie, czyli około 20 milionów ton ropy rocznie. Polskie rafinerie przerabiają 27 milionów ton ropy rocznie, resztę możemy kupować na tak zwanych szybkich kontraktach" - zaznaczył wiceminister.
Maciej Małecki dodał, że możemy też sprowadzać do Polski ropę z każdego miejsca na świecie, bo polski naftoport jest w stanie obsłużyć nie tylko nasze rafinerie, ale możemy też tę ropę użyczać naszym sąsiadom.
Źródło: Polskie Radio 24
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice
