https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie parkowania. Przyłapani na zdjęciach

Paweł Chwał
Tarnów boryka się z brakiem miejsc do parkowania. To fakt. Ale kierowcy często przechodzą samych siebie i łamiąc przepisy, bezmyślnie pozostawiają swoje samochody gdzie popadnie skutecznie utrudniając życie innym użytkownikom dróg oraz pieszym, a także niszczą namiastki zieleni.

Mistrzów parkowania systematycznie "wyłapują" tarnowscy strażnicy miejscy, nakładając mandaty od 100 do 500 zł, a w niektórych przypadkach - jak wchodzi w grę np. blokowanie koperty dla niepełnosprawnych nawet większe. Od niedawna ponownie zakładają również blokady na koła właścicielom aut, które stoją w miejscach, gdzie nie powinno ich być.

Janusze parkowania - najbardziej wkurzające sytuacje na park...

Zobacz także: Tak parkują w Nowym Sączu

Nowa galeria: Aż trudno w to uwierzyć

Na stronie internetowej SM znajduje się specjalna galeria zdjęć źle zaparkowanych aut pod tytułem "Gwiazdy parkują inaczej". „Gwiazdy” – parkują inaczej. Strażnicy jednoczesnie zachęcają do korzystania z możliwości przesyłania wykonanych własnorećznie zdjęć, które również mogą znaleźć się w tym miejscu, jako przykład klasycznych form łamania przepisów prawa a dodatkowo stanowić mogą podstawę do wszczęcia czynności wyjaśniających w sprawach o wykroczenia.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
windy_city
jakiś domorosły "szeryf" leczy kompleksy... z całej tej galerii raptem parę przypadków można uznać za bulwersujące...
K
KraK
Likwidujcie dalej parkingi- innymi słowy masakrujcie dalej miasta w imię lewackich, rowerowych widzimisię to będzie tylko gorzej. Radni prowadzący politykę przeciw mieszkańcom nadają się tylko pod sąd.
p
ps
na to wszystko są odpowiednie paragrafy, niestety ale "milicja" jest zajęta czym innym
G
Gosc
Absolutnie się mylisz. Kierowcy dostarczają towar do hipermarketów do samego wieczora
G
Gość
W sobotę przed niedzielą nie handlową nie ma jak zaparkować niestety. Jeśli trzeba zrobić duże zakupy to przecież nie "ukradną" wózka aby odwieźć zakupy kilka ulic dalej. Nie jestem zwolenniczką takiego parkowania tylko jak zrobić zakupy gdy się długo pracuje w tygodniu w sobotę? Dla mnie rozwiązaniem byłby długi sprzedażowo czwartek lub piątek. W sobotę po południu już nie ma swiezego towaru
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska