https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jedna z najpiękniejszych tras spacerowych w Krakowie zamieniła się w dziki parking. Auta na Alei Waszyngtona stoją gdzie popadnie

Piotr Rąpalski
Aleja pod Kopcem Kościuszki w Krakowie stała się parkingiem, a powinna być traktem spacerowym wolnym od samochodów.
Aleja pod Kopcem Kościuszki w Krakowie stała się parkingiem, a powinna być traktem spacerowym wolnym od samochodów. Czytelnik
Spacerowa aleja Waszyngtona na Salwatorze, która jest dojściem do Kopca Kościuszki, przy której rosną piękne drzewa, pomniki przyrody, powinna być spacerowym traktem dla pieszych. Tymczasem stała się parkingiem dla samochodów. Parkujących gdzie popadnie. Na trawnikach, zieleńcach, korzeniach drzew. Przykry to obrazek. Fakt, w okolicy może brak parkingu z prawdziwego zdarzenia, a tramwaj obecnie na Salwator nie dojeżdża z powodu remontu ul. Kościuszki - i może to sytuacja chwilowa. Czas pokaże.

Temat nielegalnego parkowania na al. Waszyngtona nie jest nowy. Już kilka lat temu rada dzielnicy wnioskowała do urzędników miejskich, by je ukrócić. Jak widać, mija kolejny rok, a z problemem sobie nie poradzono.

Nasz Czytelnik pisze i przesyła zdjęcia:

Zobaczcie zdjęcia, jak kierowcy parkują przy alei Waszyngtona, przed ławkami, na korzeniach pomników przyrody, na pasie zieleni. Pomimo zgłoszeń do straży miejskiej oraz zarządu zieleni, nikt nie przyjeżdża i w żaden sposób nie zabezpiecza drzew przez rozjeżdżaniem. Kierowcy są agresywni. Proceder ten ma miejsce codziennie. Bardzo proszę o jakąkolwiek interwencje, może chociaż część kierowców po przeczytaniu, zastanowi się nad parkowaniem na korzeniach drzew i w miejscu niedozwolonym."

Nowa wystawa na Wesołej. W Muzeum Zabawek zabawki ze... śmieci

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska