https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kopiec Wandy w Nowej Hucie nie może się doczekać rewitalizacji. A co z drzewami, które go zasłaniają?

Małgorzata Mrowiec
Kopiec Wandy to jeden z dwóch najstarszych kurhanów w Krakowie
Kopiec Wandy to jeden z dwóch najstarszych kurhanów w Krakowie Anna Kaczmarz
Kopiec Wandy jest jednym z najstarszych zabytków Krakowa - a jednocześnie jednym z najbardziej zaniedbanych. Od lat czeka na remont. Wejście na niego jest już miejscami niebezpieczne, ze względu na osuwającą się ziemię. Pomnik na szczycie ma liczne ubytki, pokryty jest bazgrołami. Obok niego spod nawierzchni wystają strzępy folii zabezpieczającej. Do tego kopiec przesłania wybujała zieleń w jego otoczeniu. Mieszkańcy dopominają się, by w końcu zadbać o to miejsce. Co na to władze miasta?

Temat rewitalizacji kopca Wandy systematycznie powraca. Ostatnio - za sprawą zgłoszeń mieszkańców i interpelacji radnego miasta Edwarda Porębskiego, który na nie zareagował. Radny zwrócił się do prezydenta Krakowa zarówno o renowację samego kopca, jak też odsłonięcie jego panoramy przez wycięcie i pielęgnację drzew i krzewów wokół niego.

"Należy również zadbać o dojazd do niego i tym samym remont drogi oraz budowę miejsc parkingowych w pobliżu. Kopiec Wandy jest ważnym zabytkiem nie tylko dla Nowej Huty, ale również dla całego Krakowa. Jest miejscem chętnie odwiedzanym przez turystów, a mieszkańcy z przyjemnością spędzają w tym rejonie ciepłe wiosenne dni, organizując pikniki. Bardzo ważnym jest, aby zachować kopiec oraz otoczenie wokół niego w jak najlepszym kształcie, również ze względu na bezpieczeństwo odwiedzających, gdyż miejscami osuwa się z niego ziemia" - czytamy w interpelacji Edwarda Porębskiego.

Radny, zwracając się do prezydenta miasta, przypomina też, że na przestrzeni kilkunastu lat wielokrotnie, na prośbę mieszkańców, zwracał się z wnioskiem o renowację tego miejsca, dlatego chciałby się dowiedzieć, czy coś w tej kwestii zostało już zrobione.

"Szanowny Panie Prezydencie, proszę o pilną realizację niniejszego zadania" - kończy radny.

Jest już znana odpowiedź magistratu. Przygotował ją wiceprezydent Krakowa Stanisław Kracik. Niestety, nie ma tam zapowiedzi pilnych działań, w tym przy ścieżce na szczyt.

Wiceprezydent: drzewa niwelują hałas i chronią przed upałem

Na początek wiceprezydent odnosi się do kwestii drzew. Jak wskazuje, obecnie kopiec Wandy jest w stałym utrzymaniu Zarządu Zieleni Miejskiej.

"W związku z tym drzewa są na bieżąco monitorowane w zakresie ich kondycji zdrowotnej i oceny zagrożenia dla bezpieczeństwa otoczenia. Do wycinki lub cięć kwalifikowane są te drzewa, które zagrażają bezpieczeństwu korzystających z tego miejsca ludzi. Rosnące tam krzewy, np. derenie są przycinane regularnie" - wylicza autor odpowiedzi na interpelację.

Stanisław Kracik wskazuje jednocześnie, że drzewa okalające kopiec Wandy pełnią ważną funkcję. Jak przekonuje, sprawiają one, że miejsce to ma charakter rekreacyjny i zaciszny, sprzyjający spędzaniu tu czasu przez odwiedzających.

"Drzewa stanowią barierę dźwiękową, skutecznie niwelując hałas generowany przez tramwaje i pojazdy przejeżdżające drogą S7 (aktualnie w budowie) oraz dają cień, co jest szczególnie ważne w sezonie letnim i w upalne dni" - czytamy dalej w odpowiedzi dla radnego.

Wiceprezydent reasumuje też, że wszelkie ewentualne działania podejmowane w sprawie renowacji kopca Wandy oraz odsłonięcia jego panoramy poprzez wycięcie albo pielęgnację drzew i krzewów wokół niego proponowane przez mieszkańców należy rozpatrywać biorąc pod uwagę następujące względy:

  • drzewa pełnią ważną funkcję przyrodniczą: stanowią siedliska bytowania, miejsca schronienia, żerowania i lęgu dla zwierząt, w tym dla gatunków chronionych, tj. ptaków, nietoperzy itp.;

  • wszelkie działania dotyczące ewentualnej ingerencji - wycinka, cięcia strukturalne itp., wymagają uzyskania stosownej dokumentacji oraz zezwoleń, w tym nadzoru przyrodniczego;

  • zieleń na kopcu Wandy pełni szereg dodatkowych funkcji społecznych: ocienianie, umacnianie gruntu zwłaszcza przy nachyleniach, bariera pochłaniająca hałas, tworzenie optymalnego mikroklimatu np. podczas upałów.

Tyle o drzewach, nie pojawia się zatem zapowiedź większej akcji odsłaniania kopca.

Projekty z BO: parking zablokowany przez konserwatora, a remont kopca nie zdobył wystarczająco dużo głosów

Co do dojazdu do kopca Wandy, w odpowiedzi na interpelację czytamy, że prowadzi on przez kilka działek będących własnością gminy Kraków i Skarbu Państwa, z których część jest w użytkowaniu wieczystym ArcelorMittal. Dojazd odbywa się po nawierzchni bitumicznej i po płytach betonowych. Wiceprezydent przekazuje, że na działkach, które są w utrzymaniu Zarządu Dróg Miasta Krakowa, ubytki zostały usunięte w lutym tego roku.

W roku 2022 został złożony w ramach Budżetu Obywatelskiego projekt pod nazwą Ekologiczny parking przy kopcu Wandy. Zakładał budowę takiego parkingu na działce w sąsiedztwie kopca Wandy. Został jednak negatywnie zaopiniowany przez miejskiego konserwatora zabytków z uwagi na wpis do rejestru zabytków oraz ochronę przewidzianą w ramach planu miejscowego "Dla wybranych obszarów przyrodniczych miasta Krakowa".

"Na tym obszarze występują także relikty po forcie artyleryjskim 49 ½ Kopiec Wandy. Dla kopca Wandy wraz z otoczeniem zostało sporządzone opracowanie historyczne z wytycznymi konserwatorskimi, w którym wskazano, aby teren ten zachować w formie zieleni publicznej o charakterze rekreacyjnym. Natomiast zgodnie z przygotowaną przez Politechnikę Krakowską na zlecenie ZZM kartą identyfikacji, ochrony, utrzymania i rewaloryzacji zespołu zieleni fortecznej Twierdzy Kraków, miejsce to zostało przeznaczone do zagospodarowania zielenią, która ma za zadanie uczytelnić przebieg fosy i maski. Dlatego projekt otrzymał opinię negatywną i nie został poddany pod głosowanie" - tłumaczy ponadto zastępca prezydenta.

Stanisław Kracik dalej relacjonuje, że w 2023 roku, w kolejnej edycji Budżetu Obywatelskiego został złożony projekt pn. Kopiec Wandy do remontu! Ten projekt wprawdzie został zweryfikowany pozytywnie i poddany pod głosowanie, ale z kolei nie uzyskał wystarczającej liczby głosów i w związku z tym nie został skierowany do realizacji.

W budżecie pieniędzy brak

W odpowiedzi na interpelację czytamy jeszcze, że Zarząd Dróg Miasta Krakowa realizuje w rejonie kopca Wandy zadanie pod nazwą: Koncepcja budowy ścieżki rowerowej łączącej al. Solidarności i ul. Ptaszyckiego z ul. Igołomską o długości ok. 3200 m wraz z zapewnieniem prawidłowego odwodnienia i oświetlenia. Koncepcja została wykonana i odebrana 18 grudnia 2024 roku. Przewiduje budowę ścieżki rowerowej i chodnika w sąsiedztwie kopca Wandy. Ale przedsięwzięcie jak na razie utknęło w martwym punkcie.

"Aktualnie zadanie (w zakresie opracowania dokumentacji projektowej) nie jest kontynuowane" - informuje wiceprezydent, podając, że w obowiązującym budżecie Krakowa na rok 2025 ani w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Krakowa na rok 2025 i lata następne nie ma takiej inwestycji.

Kopiec niezwykle interesujący, a jakby zapomniany

Kopiec Wandy został wzniesiony prawdopodobnie ok. VII-VIII wieku. Według legendy ma stanowić mogiłę Wandy, córki założyciela Krakowa. Są też są inne hipotezy dotyczące budowy tego kopca - jako elementu systemu obronnego, słowiańskiego ołtarza czy części celtyckiego systemu kalendarzowego (wraz z kopcem Krakusa).

Pierwsza wzmianka o kopcu pochodzi z XIII wieku. Był wtedy zwany Mogiłą i stąd też nazwa wioski, która leżała u podnóża.

Kopiec Wandy zwieńczony jest marmurowym pomnikiem projektu Jana Matejki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska