Dlaczego powstawały kopce?
Kopce spokojnie możemy zaliczyć do atrakcji Krakowa, w Polsce nigdzie indziej nie ma takiego zagęszczenia kopców jak u nas i nie ma kopców tak okazałych. Kopiec Piłsudskiego jest najwyższym tego typu obiektem w kraju, a przecież Kopiec Kościuszki tylko minimalnie mu ustępuje, dodatkowo ma bardzo szczególne otoczenie.
To akurat kopce usypane ku chwale wielkich postaci, wielkich Polaków, ale motywacje wznoszenia takich ziemnych pagórków w historii były różne. My w Krakowie mamy na przykład kopiec, z którego archeologowie wydłubali kiedyś masę ziemi, po cichu mając nadzieję na to, że natkną się gdzieś na szczątki założyciela miasta. Nie znaleźli, ale znaleźli przedmiot, który mógł powstać w VI wieku - skuwkę z brązu.
Kopiec Piłsudskiego to najwyższy szczyt Krakowa
Kopiec jako główny punkt wycieczki to wręcz model idealny. Przynajmniej w przypadku trzech krakowskich kopców. Kopiec Kościuszki, Kopiec Piłsudskiego oraz Kopiec Krakusa usypano na wzgórzach, no i te kopce są znakomitymi punktami widokowymi - na Kraków, na góry. Właśnie wchodząc na kopiec zdobywa się najwyższy szczyt Krakowa.
"Miasto pięciu kopców" tak naprawdę jednak ma więcej kopców i kopczyków. Na przykład w Łuczanowicach, czyli też w Krakowie, na maleńkim cmentarzu ewangelickim znajduje się Kopiec Lutrów, w którym kryje się obsypany ziemią grobowiec, na szczycie znajduje się obelisk. Z kolei w Parku Dębnickim zwraca uwagę wysoki na parę metrów stożek. My przypominamy o kopcu, którego historia ostatecznie zakończyła się wraz z budową jednego z krakowskich stadionów.
A każdy z krakowskiej piątki kopców warto odwiedzić. Dlaczego i w jaki sposób? Objaśniamy w tym materiale.
Krakowskie kopce
- Kopiec Piłsudskiego
- Kopiec Kościuszki
- Kopiec Krakusa (Kraka)
- Kopiec Wandy
- Kopiec Jana Pawła II
- Kopiec Esterki (istniejący do połowy XX wieku)
