Od zawsze wiedziałeś, że zostaniesz fryzjerem?
Może nie od małego dziecka, ale ciągnęło mnie do tego zawodu. W gimnazjum strzygłem swojego brata i jakoś tak wyszło, że trafiłem do szkoły zawodowej w Krynicy. Po zdaniu egzaminów na trzy miesiące odłożyłem grzebień i nożyczki, ale jednak okazało się, że fryzjerstwo to moja pasja i nie jestem w stanie robić czegoś innego. Od trzech lat pracuję w Salonie Fryzjersko-Kosmetyczny DORIS w Krynicy i jestem z tego miejsca bardzo zadowolony.
Częściej dbasz o włosy kobiet, czy mężczyzn?
Trudno odpowiedzieć, bo nie specjalizuję się we fryzjerstwie damskim czy męskim, więc zależy od miesiąca. Raz jest więcej pań, raz więcej panów. Ale nie ważne kto siada na moim fotelu, za każdym razem staram się dawać z siebie wszystko, żeby klient wyszedł zadowolony i do mnie wrócił.
Wszyscy klienci wiedzą, czego chcą?
Nie każdy. Dlatego tak ważne jest podążanie za trendami, śledzenie nowych metod pracy i ciągłe doskonalenie swoich umiejętności. Czasami klient przychodzi ze zdjęciem wybranej fryzury i mówi, że chce taką samą. A ja wiem, że jeśli zrealizuję jego prośbę, to nie będzie wyglądał dobrze. Muszę więc mieć odwagę zdobyć się na szczerość i powiedzieć, że to zły pomysł. Muszę też zaproponować mu coś innego. Biorę na siebie dużą odpowiedzialność.
Eksperymentujesz?
Oczywiście, ale do moich szalonych pomysłów wykorzystuję rodzinę i przyjaciół. Żeby było jasne, nigdy niczego nie robię z marszu i bez pewności, że potrafię zrobić to dobrze. W głowie rodzi się najpierw pomysł. Układam plan działania. Dobieram technikę strzyżenia, czy koloryzacji. Dziesięć razy każdą czynność wykonam w głowie, zanim przejdę do działania na głowie, zwłaszcza cudzej.
Na co trzeba zwracać uwagę dobierając fryzurę?
Na kształt twarzy, rodzaj cery i wiek osoby zasiadającej na fotelu. Fryzurę, czy kolor włosów trzeba dobrać odpowiednio, żeby czasem ukryć mankamenty, czasem wydobyć piękno. Żeby stworzyć fryzurę idealną, trzeba więc mieć wiedzę i umiejętności. Bez tego jest się przeciętnym.
Jakie cechy, poza talentem, powinien mieć dobry fryzjer?
Myślę, że powinien być otwarty i życzliwy. Czasem staję się powiernikiem tajemnic. Innym razem trafi się klient, który ceni sobie ciszę. Trzeba być dobrym obserwatorem.
Zaskoczyła cię nominacja do plebiscytu?
Bardzo. Zacząłem szósty rok zawodowej pracy i konkuruję z doświadczonymi fryzjerami. Cieszę się, że klienci docenili moją pracę. Dla mnie samo zgłoszenie do tego konkursu jest ogromnym wyróżnieniem. Nie spodziewałem się, że mogę prowadzić. Dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosują.
Aby oddać głos na Konrada Gałęziowskiego z salonu fryzjersko-kosmetycznego DORIS w Krynicy Zdrój, wyślij SMS o treści MF.11 pod nr 72355 . Koszt SMS 2,46 zł z VAT.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
