Mój reporter

    Mój reporter

    Zadaj pytanie swojemu reporterowi!
    • Chciałbyś by reporterzy podjęli jakiś temat? Masz pytanie do redakcji? Zadaj je za pomocą poniższego formularza!
    • Jak tylko redakcja zacznie pracować nad odpowiedzią, tutaj zobaczysz swoje pytanie, a także pytania od innych Czytelników.
    • Głosuj na pytania zadane przez innych Czytelników i wskaż redakcji najważniejsze tematy do opisania.
    • W momencie kiedy odpowiedź będzie gotowa, znajdziesz ją tutaj opublikowaną razem z Twoim pytaniem.
    Dane kontaktowe

    Dziękujemy za przesłanie pytania, prosimy o cierpliwość. Opublikujemy je na stronie Mojego_reportera kiedy redakcja rozpocznie prace nad odpowiedzią.

    Oświadczenia: Użytkownik, który podał w powyższym formularzu dane osobowe klikając przycisk "WYŚLIJ" potwierdza, że: (czytaj dalej)
    • został poinformowany, że podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak konieczne do publikacji przekazanych materiałów
    • został poinformowany, że jego dane osobowe będą przetwarzane przez Polska Press Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Domaniewskiej 45, dla celów korzystania i publikacji przekazanych materiałów w internecie i prasie drukowanej, oznaczenia ich imieniem i nazwiskiem / nazwą autora oraz kontaktu z Użytkownikiem i korzystania przez Operatora z udzielonej mu na podstawie Regulaminu przez Użytkownika licencji
    • został poinformowany, że Polska Press Sp. z o.o. jest administratorem danych osobowych. Właściciel danych ma prawo wglądu do swoich danych oraz ich poprawiania siedzibie spółki. Nadto ma prawo w każdym czasie wyrazić sprzeciw oraz cofnąć zgodę na przetwarzanie przez Spółkę danych w zakresie przewidzianym przez przepisy. Oświadczenia woli o w/w treści powinny by ze względów bezpieczeństwa wyrażone na piśmie.
    Mój reporter
    • Karolina pyta:
      Dzień dobry. Uważam, że bulwersująca jest sprawa, o której usłyszałam ostatnio, sprawa mieszkańca Tarnowa, który terroryzuje ludzi swoim psem. Gość ma amstaffa, który POGRYZŁ juz kilka osób, gdyż właściciel wyjeżdżając ze swojej posesji nie zamyka bramy (nie raz, przez przypadek, facet po prostu jej nie zamyka bo tak sobie chce). Amstaffy są koszmarnie niebezpieczne, ten podobno pogryzł już kilka osób i psów. Pan właściciel nie ponosi żadnej odpowiedzialności bo rzecz się stała na jego prywatnej drodze. OK, ma prywatną drogę...ale w centrum miasta, nie ma tak ŻADNEGO znaku ostrzegającego że nie wolno wchodzić, że prywatne, że pies... Wygląda to jak zwykła przecznica! Sama nie raz tamtędy szłam bo po prostu nie wiedziałam, że jest to teren prywatny! Bulwersuje mnie również argument, że pies zaatakował na drodze prywatnej, to nie ma sprawy. To znaczy ze pies wie gdzie jest jego teren a gdzie się zaczyna ulica? Wielki amstaff może sobie latać luzem i nie wybiegnie 5 metrów dalej? Mieszkam niedaleko i po prostu boję się chodzić ulicą, zwłaszcza z psem czy z małym dzieckiem. Czy faktycznie amstaff może latać sobie wolno po nieogrodzonej przecznicy, dlatego, że jest prywatna? Czy ktoś coś wie więcej na ten temat? Jestem przerażona.

      1

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!26

    • andrzej pyta:
      Witam.chciałbym żeby ktoś z gazety pojechał pod szkole w Gorzowie koło Oświęcimia i zobaczył jak dzieci idą do szkoły o 8 rano.droga przed szkołą rozgrzebana jest już ponad rok bo robi się kanalizacja.przejście tamtędy to tragedia błoto.przepychajace się samochody,koparki tragedia.czy w takim miejscu remont drogi musi trwać tak długo?to cud ze jeszcze żadne dziecko nie weszło tam pod samochód albo pod koparke

      2

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!24

    • Janina Panus pyta:
      do Pani redaktor Mazurek - dlaczego nie odpowiada na korespondencję

      3

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!17

    • Stachu pyta:
      Jest to całkowita prawda, powinien zająć się Tym prokurator, pracownika któremu wpadł opiłek do oka woziłem kilka godzin, SOR na ZEROMSKIGO powinno natychmiast się zamknąć, a dyrektora postawić w stan oskarżenia, za utratę zdrowia przez setki pacjentów. Takiego BURDELU jak tam nie ma w całej Polsce. A Wieliczka musi należeć pod ten szpital

      4

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!15

    • Agnieszka Jasiowka pyta:
      Witam, chciałabym redakcję zachęcić do pogłębienia tematu śmierci 18 letniego Tomka G. Która miała miejsce z soboty na niedzielę 1.10. tomus był wspaniałym młodym człowiekiem, wolontariuszem szlachetnej paczki, dzieckiem które 6 lat walczyło i wygrało z białaczką.. Tomus wracał od swojego przyjaciela Krzysztofa z Jego 18 stych urodzin, które odbywały się w Bibicach pod Krakowem. Nie wiemy, dlaczego koledzy pozwolili mu wyjść samemu w nocy- nigdy do tej pory tego nie robił, wysłał SMS ze wraca do domu, nie odbierał telefonu od rodziców. Nie wiem co się stało, czy ktoś z nim wyszedł, czy były inne powody, np kłótnia ale jedno jest pewne- został zamordowany przez nieodpowiedzialnego człowieka, który przy głównej ulicy, na swoim podwórku, tuż przy chodniku, po którym codziennie przechodziło kilkadziesiąt osób, dzieci, matek..postawił betonowy słup zbrojony niczym nie przytwierdzony do gruntu!!!! Takie nadzędzie śmierci o wadze około tony stało i czekało na swoją ofiarę..mogło trafić na każdego..jak można tak stawiać slup!! Dodatkowo całe to podwórko to jedna pułapka , szczególnie na dzieci... poustswiane w klocki luźno pustaki na wysokiej skarpie, u podnóża której zalega złomowisko! W centum Bibic!! Dlaczego nadzór budowlany nic z tym nie zrobił?? Nie można grodzić, ani użytkować obiektów w sposób zagrażający życiu!!! W centrum miasteczka, w którym jest kościół i wielka szkoła!! Ile ofiar jeszcze taki stan rzeczy spowoduje??.. dziś o godz . 14 w Węgrzcach odbędzie się pogrzeb Tomusia...proszę redakcje o zbadanie tematu, aby uniknąć kolejnej tragedii i bólu rodziców, którzy mudzą pochować swoje dziecko..

      5

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!15

    • Jacek K pyta:
      Brawura , ignorancja, nie przestrzeganie ograniczenia prędkości. Kilkanaście efektownych kolizji na Armii Krajowej w Krakowie http://youtu.be/mYvvNcoVJBg

      6

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!14

    • Piotr Machnik pyta:
      Proponuje zajęcie się tematem wnioski paszportowe w Krakowie w nowym starym biurze na Sebastiana. Dziesiątki rodzin z dziećmi koczujące stłoczone w małym biurze. Czy nie można otworzyć czasem tego biur do 20? Co roku są wakacje i co roku ludzi chcą jechać z dziećmi. Paszporty dzieci trzeba wznawiać co 5 lat do czego potrzebni są oboje rodzice (po co?). Są tu ludzie z całego województwa. O takich drobnych niedogodnościach jak brak parkingu to nie ma co wspominać. Po co to z powrotem przeniesiono z Przy Rondzie ? O to chodzi ze by bylibyśmy jak było?

      7

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!14

    • Karolina Grodziska pyta:
      Czy coś wiadomo o zakresie zmian, jakie mają nastapić w zabytkowym wnętrzu delikatesów (dawny HAWEŁKA) w Pałacu Spiskim przy Rynku? Pamiętamy błyskawiczną likwidację sąsiedniej księgarni, zastąpionej przez kiczowaty sklep z wyposażeniem wnętrz :-( Dziś jedna sala była już wyłączona, w drugiej, tej z drewnianą galeryjką, jeszcze trwa sprzedaż. Całe Delikatesy mają być niedługo zamknięte, podobno wkroczy Alma. Czy wnętrze zostanie zachowane? Czy konserwator miejski wydawał jakąś opinię w tej sprawie, czy dopiero, jak w przypadku Banku na Wielopolu, zamierza wysłać pracownika celem dokonania oględzin? Ps. nie mam nic przeciw Almie, ale obawiam się, że gust tej firmy daleki jest od zabytkowego XIX-wiecznego wnętrza...

      8

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!12

    • Czytelniczka pyta:
      Jak to możliwe, że tak pięknie wyremontowane schody przy Koronie na Kalwaryjskiej nie mają podjazdu dla wózków, rowerów????????Chcąc dostać się na basen z małym dzieckiem w wózku trzeba okrążyć budynek aby od tyłu wejść na pływalnię. XXI wiek....

      9

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!12

    • Grzegorz S pyta:
      Chciałbym zapytać mieszkańców Nowego Targu i okolic czy lubią stać w korkach? Jeśli tak, będę wiedział żeby unikać tego miasta. Jeśli nie, dlaczego władze ich miasta od dawna nie robią nic z przejściem dla pieszych koło Dunajca i placu targowego? W sobotę stałem w korku od zjazdu z Zakopianki dokładnie do tego przejścia. Ja może jestem mało ważny, bo bylem tam przejazdem, ale ludzie, czy was to nie męczy? Całe miasto stoi w korku, bo piesi przechodzą przez jezdnie bez żadnej kontroli. I nikt mi nie wmówi że jest to sprawa zwężenia, czy świateł w mieście - korek znika za przejściem zarówno od strony miasta jak i od Waksmundu. Traktując na poważnie nowe przepisy dotyczące pieszych tego miejsca nie da się przejechać wcale, bo zawsze ktoś chce przejść i należy mu ustąpić. Musicie być Szanowni Mieszkańcy bardzo spokojni, skoro w tym miejscu nic się nie zmienia od przynajmniej 12 lat (tyle pamiętam), a Was to nie irytuje...

      10

      Oczekuje na odpowiedź

      Głosuj!11

    1 3 »

    Najnowsze wiadomości

    Zobacz więcej

    Polecamy

    Wideo

    Polecamy