Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu w swojej nowej siedzibie przy ul. Jagiellońskiej 56 jedną z ekspozycji poświęci Jackowi Malczewskiemu. Jak wyjaśnia dyrektor Robert Ślusarek, nie jest to działanie przypadkowe. Adaptowany na potrzeby muzeum budynek banku wzniesiono w 1912 roku w miejscu, w którym wcześniej stał rodzinny dom żony tego sławnego polskiego malarza. Dokumenty, a także jego obrazy, dowodzą, że artysta często tam bywał.
- Muzeum musiało szukać nowej siedziby, gdyż utraciło największy gmach ekspozycyjny - Dawną Synagogę, która powróciła do pierwotnych właścicieli, czyli do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie i jest znów miejscem kultu - mówi dyrektor Ślusarek.
Niepewna jest także przyszłość głównej siedziby muzeum, czyli Domu Gotyckiego. W 1993 roku budynek został zwrócony parafii św. Małgorzaty, która za symboliczną złotówkę pozostawiła go w dyspozycji placówki do 2023 roku.
Przed II wojną światową gmach przy ul. Jagiellońskiej 56 był siedzibą Banku Emisyjnego. Jest zabytkiem i zwiedzanie go, nawet w obecnym stanie, stanowi atrakcję. Imponują dwa skarbce. Starszy, sprzed I wojny światowej, ognioodporny, oraz nowszy, z czasów II wojny światowej, odporny na bombardowania, w którym Niemcy przechowywali część skarbu Deutsche Banku.
Dużą wartość kulturową ma wnętrze budynku. Wrażenie robi klatka schodowa i znajdująca się na piętrze dawna hala operacyjna banku, która teraz zamienia się w salę ekspozycyjną i koncertową
- Zwiedzający wejdą do nowej siedziby muzeum w maju przyszłego roku - informuje Maria Marcinowska, która odpowiada za dział ekspozycji. - Jestem pewna, że będą zauroczeni tym, co przygotowujemy. Tworzymy m.in. stałą ekspozycję przybliżającą postać Bolesława Barbackiego, wybitnego malarza portrecisty, patrioty i społecznika z Nowego Sącza.
Zakup budynku bankowego i jego adaptacja kosztowały samorząd Małopolski ponad cztery miliony złotych.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowskaAutor: Stanisław Śmierciak
