18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mydlany biznesmen zaczarował Kraków

Maria Mazurek
Każdy może zobaczyć, jak to jest być zamkniętym w bańce. Kuba zaprasza do sklepu przy Szczepańskiej
Każdy może zobaczyć, jak to jest być zamkniętym w bańce. Kuba zaprasza do sklepu przy Szczepańskiej Andrzej Banaś
Kiedy student wiertnictwa ropy naftowej po raz pierwszy powiedział znajomym, co zamierza robić w życiu, wszyscy popukali się w głowę. Bańki mydlane?! Zgłupiałeś, człowieku!

A jednak udało się. 25-letni czarodziej Kuba Bochenek właśnie otworzył pierwszy w Polsce sklep z bańkami mydlanymi. To jednak nie tylko miejsce, w którym sprzedaje "mydlane zabawki". To także bajkowy, zaczarowany świat.

Czytaj także: Gdzie upchną palaczy małopolskie knajpy?

Kwadratowa bańka mydlana? Czary-mary i jest! Ktoś zechce być zamknięty w ogromnej, przezroczystej bani? Nie ma problemu! Przed witryną przy Szczepańskiej 7 od kilku dni gromadzi się tłum gapiów. I nie tylko dzieci szaleją z radości. Mało kto wcześniej wiedział, że da się tak czarować bańkami.

A zaczęło się prawie jak w bajce o Kopciuszku. Kuba zawsze rozweselał ludzi i miał głowę pełną pomysłów. A portfel zawsze pusty. Wychodził więc w weekendy na Rynek i - robiąc ogromne bańki mydlane - zbierał pieniądze na drobne wydatki. Przez trzy lata pracował nad recepturą płynu, tak aby powstawały z niego wielkie i kolorowe bańki.

Studenckie życie miało się jednak ku końcowi. - Moi znajomi rozpoczynali "życie naprawdę", a ja wciąż figle-migle- śmieje się Kuba. Przyznaje, że nie chciał do końca dorosnąć i iść do poważnej pracy. Chciał "operować radością". Jako jedyny w Polsce zaczął więc produkować i sprzedawać swój magiczny płyn do baniek.

- Żadne to chińskie dziadostwo... Dzięki wieloletniej pracy nad składem każdy zrobi z niego bańkę-giganta - chwali się. Co jest w płynie? Tego nie zdradzi. - Jest w pełni bezpieczny, ale receptura to tajemnica zawodowa - puszcza oko.

Kuba czarodziej przyznaje, że "bańkowy biznes" jest odważnym krokiem. - Ale jakże by mógł się nie udać? - pyta zamykając kolejne wniebowzięte dziecko w bańce.

Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**

Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska