Kosztem swoich ofiar złodzieje wzbogacili się o niemal 37 tysięcy złotych. - To głównie gotówka, oszczędności okradzionych, a także ich biżuteria - mówi Olga Żabińska z tarnowskiej policji. Jedną z najdotkliwiej poszkodowanych była 78-letnia kobieta. Skradziono jej 7 tysięcy złotych w gotówce. Rekord to straty liczone na ponad 11,5 tysięcy - na tę kwotę złożyły się oszczędności w złotówkach i dolarach.
Oszuści grasowali w centrum Tarnowa - przede wszystkim w rejonie ulic Lwowskiej i Starodąbrowskiej. Ofiary typowali spośród lokatorów kamienic. Do drzwi dzwoniły dwie kobiety.
- Oszustki twierdziły, że pracują w administracji i mają skontrolować instalację wodociągową w związku z rzekomymi remontami lub awariami - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Zdezorientowanym staruszkom kazały odkręcać kurki z wodą w łazience, zasłaniały im widok na mieszkanie. Wtedy do akcji wkraczał złodziej. Błyskawicznie przeszukiwał szafki i szuflady, zabierając co cenniejsze rzeczy. - Wchodząc do mieszkania, kobiety oznaczały je chusteczką rzuconą na wycieraczkę. Przez telefon dawały potem wspólnikowi znać, że droga jest wolna - opowiada Żabińska.
Zatrzymani to troje mieszkańców Krakowa - kobiety w wieku 34 i 35 lat oraz 41-letni mężczyzna. Byli już karani za podobne przestępstwa. Wszyscy przyznali się do winy. Grozi im kara maksymalnie 5 lat pozbawienia wolności.
Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
