To będzie występ, jakiego do tej pory jeszcze w Tarnowie nie było. Na jednej scenie spotkają się profesjonalni muzycy z dużym bagażem doświadczeń oraz amatorzy, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w śpiewaniu. W ich wspólnym wykonaniu w tarnowskim teatrze usłyszymy świąteczne utwory w nowych aranżacjach.
- Nie miałam jeszcze okazji występować na scenie „Solskiego”. To na pewno będzie duże wyzwanie i ciche spełnienie moich marzeń - cieszy się Dominika Kocoń, uczestniczka warsztatów.
Muzyczne przygotowania do świątecznego koncertu są już na półmetku. Próby odbywają się w dwóch grupach pod okiem utalentowanych muzyków z Tarnowa: Sławka Ramiana, Grzegorza Gawlika oraz Piotra Niedojadło.
- Spotykamy się raz w tygodniu, śpiewamy i ćwiczymy. Choć jest bardzo wesoło, trenerzy stawiają nam wysoko poprzeczkę, więc musimy się solidnie przykładać - podkreśla Kasia Tryba, kolejna uczestniczka warsztatów.
Kasia jest jedną z 30 osób, które zostały wybrane do „Supernowej grupy wokalnej” podczas castingu przeprowadzonego początkiem października. Od tamtej pory regularnie uczestniczy w próbach. Oprócz nauki śpiewu, młodzi artyści mają do czynienia z zajęciami ruchowymi oraz integracyjnymi. - Chcemy, żeby muzyka była dla nich odskocznią od codziennych spraw - podkreśla Grzegorz Gawlik.
W programie świątecznego koncertu znajdzie się kilkanaście utworów. - Na pewno zaskoczymy oryginalnym wykonaniem dobrze wszystkim znanych kolęd. Będziemy bawić się gatunkami muzycznymi. Usłyszymy trochę jazzu, bluesa czy popu. Zdecydowana większość będzie w języku polskim, choć pojawią się także świąteczne piosenki w języku angielskim - zapowiada Sławek Ramian.
Pierwsze efekty pracy pod kierunkiem trenerów już widać, a przede wszystkim słychać. - Miałam problemy z emisją głosu, teraz już wiem jak z się nim posługiwać - opowiada Dominika Kocoń.
Podczas koncertu planowanego na 5 stycznia muzycy wraz ze swoim nowym zespołem do wspólnego śpiewania chcą zaprosić również publiczność. - Chcemy, żeby teksty wykonywanych przez nas piosenek były wyświetlane - zdradza Sławek Ramian.
- Z niecierpliwością odliczamy tygodnie, które zostały do koncertu. Już nie możemy się doczekać - podkreśla Jakub Bełzowski.
