
Zbrodnie i morderstwa w Krakowie. Niewyjaśnione i nierozwiązane sprawy kryminalne

PRZERAŹLIWY KRZYK (2011)
Lipiec, sobota 2011 roku, ul. Siewna. O godz. 5 rano przechodząca kobieta znajduje zmasakrowane zwłoki młodej dziewczyny.
W toku śledztwa okazuje się, że jest to 21-latka o podwójnym, polsko-brytyjskim obywatelstwie, stażystka w Muzeum Narodowym. W piątek, 30 lipca brała udział w imprezie, z której wyszła kwadrans po północy.
Około 4 rano tajemniczy krzyk słyszy pan Franciszek. Nie interweniuje.
Godzinę później ciało dziewczyny z twarzą zalaną krwią znajduje kobieta przechodząca ulicą, nad którą przebiega nasyp kolejowy. Zawiadamia policję. Dziewczyna ma obrażenia z tyłu głowy, prawdopodobnie spowodowane uderzeniem tępym narzędziem. Jej dom znajduje się pół kilometra dalej.
Co się stało? Kto dokonał zbrodni? Policja w okolicach miejsca znalazła 30-letniego mężczyznę, który mógł być powiązany ze sprawą. Ale nie wiadomo, jaka jest prawda.

"MILCZENIE OWIEC" (1999)
W 1999 roku załoga statku “Łoś” podpływającego do stopnia wodnego Dąbie dokonała makabrycznego odkrycia. W śrubie napędowej znaleźli fragmenty ciała.
Myśleli, że to śruba sprawiła, że zwłoki zostały poćwiartowane. Dopiero potem okazało się, że to była celowo spreparowana ludzka skóra. Ofiarą okazała się 23-letnia studentka, Kasia. Podejrzanym jest Robert J. Ale nadal nie wiadomo, jakie są fakty...

NIEKOMPLETNE CIAŁO (2005)
Grudzień, 2005 rok. Troje spacerowiczów znajduje w Parku Jerzmanowskiego pozbawione głowy i kończyn ciało kobiety. Dwa miesiące później grupa ludzi natrafia na kolejną część ciała - głowę. Nóg i rąk nie znaleziono. Ustalenie tożsamości ofiary stało się priorytetem, ale też problemem.
Na początku 2006 roku policja otrzymuje telefon, który nakierowuje funkcjonariuszy na trop Zbigniewa N. - to on miał dokonać makabrycznej zbrodni. Informatorem jest żona podejrzanego, która po jakimś czasie wycofuje zeznanie.
Po trwającym 6 lat śledztwie, Zbigniew N. zostaje skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Ale śledztwo samo w sobie jest bardzo problematyczne. Osoby z otoczenia podejrzanego nie chciały zeznawać lub niejednokrotnie wycofywały swoje stanowiska. Kim była zabita kobieta nie ustalono nadal.
W 2013 roku policjanci podczas rutynowych prac znajdują list gończy Zofii W. Jej rysopis pasuje do zamordowanej i poćwiartowanej kilka lat temu kobiety. Wznowienie śledztwa zatrzymała prokuratura.
Na początku lipca 2019 roku zbrodnią zainteresowała się Prokuratura Krajowa. Sprawą zajmie się Departament Postępowania Sądowego. Ale dochodzenia do tej pory nie wznowiono.