
4. miejsce - Tomas Pekhart
W obliczu kontuzji (Blaz Kramer, Carlitos) najlepiej postawić na sprawdzonych. Czeski wieżowiec dołączył w trakcie rundy i nie potrzebował czasu, by dać drużynie coś ekstra. Trafił Cracovię w lidze i Lechię Zielona Góra w Pucharze Polski.
Czech, 33 lata, napastnik
Przyszedł z: Gaziantep FK (Turcja)
Dołączył do: Legia Warszawa
Kontrakt do: czerwca 2024

3. miejsce - Berto Cayarga
To jest ewenement. Pół roku nie kopał nigdzie, w styczniu podpisał umowę z Radomiakiem i po miesiącu ją przedłużył! Od lutego gra prawie wszystko. Bardzo pożyteczny zawodnik środka pola. Dużo biega i walczy.
Hiszpan, 26 lat, środkowy pomocnik
Przyszedł z: bez klubu, wcześniej Cartagena (Hiszpania)
Dołączył do: Radomiak Radom
Kontrakt do: czerwca 2025

2. miejsce - Jean Carlos Silva
Płacisz to wymagasz! Wydano na niego jakieś 200-300 tys. euro i już "odzyskano" przynajmniej część kwoty, skoro dobił Górnika Zabrze po rajdzie od połowy boiska, a potem wspaniałym prostym podbiciem znalazł sposób na bramkarza Jagiellonii Białystok, co ostatecznie pozwoliło odskoczyć w tabeli Legii Warszawa. Aż dziwne, że w Szczecinie nie mieli na niego pomysłu.
Brazylijczyk, 26 lat, wahadłowy
Przyszedł z: Pogoń Szczecin
Dołączył do: Raków Częstochowa
Kontrakt do: czerwca 2026

1. miejsce - Giannis Masouras
Zaliczył testy, po nich dostał umowę. Grał wcale nie tak dawno w Górniku Zabrze, ale nie przypominamy sobie, żeby miał aż takie wejście. U beniaminka biega jak koń wyścigowy! Od jednego pola karnego do drugiego. Świetna wydolność, czucie gry i bardzo dobre pomysły pod bramką rywali. Gola strzelił z Lechem Poznań.
Grek, 26 lat, prawy obrońca
Przyszedł z: bez klubu, wcześniej Sparta Rotterdam (Holandia)
Dołączył do: Miedź Legnica
Kontrakt do: czerwca 2024