
Za nami pięć kolejek rundy rewanżowej. To dobry czas na podsumowanie zimowych transferów. Nie ma wątpliwości, że Miedź Legnica trafiła w przysłowiową dziesiątkę z wyborem Greka na prawy bok. Na zdjęciu właśnie Giannis Masouras.

7. miejsce - Leonardo Rocha
Szalał na zapleczu ligi belgijskiej. Strzelił tam 12 goli w 17 występach. Teraz zaczyna swój koncert w Polsce. Zaczął od dubletu przeciw Lechii Gdańsk. Widać, że ma papiery na granie.
Portugalczyk, 25 lat, napastnik
Przyszedł z: Lierse Kempenzonen (Belgia)
Dołączył do: Radomiak Radom
Kontrakt do: czerwca 2026

6. miejsce - Koki Hinokio
Niepotrzebnie się marnował u Miedziowych. Wrócił tam, gdzie czuje się najlepiej i w zasadzie z marszu udowodnił, że jest w wysokiej formie. Trafił już na wyjeździe Cracovię.
Japończyk, 22 lata, ofensywny pomocnik
Przyszedł z: Zagłębie Lubin
Dołączył do: Stal Mielec
Kontrakt do: czerwca 2025

5. miejsce - Mike Cestor
Na zdjęciu z prezentacji wygląda w tej stylówce z okularami trochę jak raper z Brooklynu. Tymczasem na boisku to piłkarz pełną gębą. Zaliczył już asystę. Trochę w stylu Kapitana Tsubasy zdobył z Dawidem Abramowiczem bramkę przeciw Lechii Gdańsk. Z Mikiem w obronie zespół stracił pierwszego gola dopiero w końcówce piątego meczu (i to przez indywidualną wpadkę debiutanta, Franka Castanedy).
Kongijczyk, 30 lat, środkowy obrońca
Przyszedł z: ostatnio Argeș Piteszti (Rumunia)
Dołączył do: Radomiak Radom
Kontrakt do: czerwca 2024