https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najnowsze baseny termalne pną się w górę

(łb)
Łukasz Bobek
Choć za oknem zimowa aura, prace budowlane w Chochołowie idą pełną parą. Powstaje tam kompleks basenów termalnych. Roboty powinny zakończyć się w 2014 roku.

Obiekt ma mieć w sumie 18 tys. metrów kwadratowych. Kąpiący się będą mogli skorzystać z pięciu basenów zewnętrznych (zasilanych ciepłą wodą geotermalną) lub kilku zbiorników wewnętrznych. Mają tam znaleźć się także wodne atrakcje w postaci hydromasażów czy zjeżdżalni. Baseny mają w stylistyce nawiązywać do architektury Podhala. W sporej części zostaną zbudowane z drewna. Będzie to pierwszy taki obiekt w gminie Czarny Dunajec.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sTANLEJ
wszystko MOŻE CIESZYĆ CZŁOWIEKA , i dobrze,ze Polsce mamy coraz więcej basenów z ciepłą wodą na Podhalu . Jest jeden problem - ZAKOPIANKA . Jak masz jechać 6 godzin i korki i inne to poczujesz się od razu , że górale robią z Ciebie głupka . Chcą duktów a drogi nie chcą Niech sobie wymoczą swoje głowy w tych ciepłych basenach, które budują.
l
lkw
Tylko patrzec jak po max 2 latach po otwarci lub wcześniej będą bankrutami. Baseny termalne budują a potem nie ma kto tam chodzic. Złote czasy w tym temacie sie skończyły. Konkurencja Słowacka i Bukowina jest dużo ładniejsza i więcej mają atrakcji.
M
Mikrak2
Dla kogo te baseny? W pierwszej kolejności trzeba stworzyć warunki normalnego dojazdu na Podhale na miarę XXI wieku, a potem rozwijać całą infrastrukturę turystyczną. No chyba że baseny budowane są z myślą o juhasach i bacach. Niewiele osób z Warszawy czy z Krakowa decydować się będzie na zaściankowe Podhale, tym bardziej że jest wiele innych pięknych miejsc w Polsce, z dobrym dojazdem, atrakcyjniejszych cenowo, z autentyczną serdecznością oczekujących turystów którzy przyjadą wypocząć, ale jednocześnie zostawią pieniądze.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska