1 z 11
Przewijaj galerię w dół
10. „Powidoki”. Widownia: 294.943 widzów....
fot. materiały promocyjne

10. „Powidoki”. Widownia: 294.943 widzów.
To znany w kulturze przypadek: umiera wybitny artysta, a jego ostatnie dzieło staje się bestsellerem. Nie inaczej potoczyły się losy „Powidoków”, bo każdy chciał zobaczyć filmowy testament Andrzeja Wajdy. Może nie jest to dzieło wybitne, na pewno jednak ma swój ciężar gatunkowy. Tego rodzaju kino pewnie przepadłoby w zalewie komercji, ale stało się inaczej. I nawet Bogusław Linda nie zepsuł Mistrzowi swymi głupawymi wywiadami pożegnania z widzami. Dobrze, że Polacy potrafili oddać hołd słynnemu reżyserowi, umieszczając ten film w dziesiątce kinowych bestsellerów 2017 roku.

2 z 11
9. „Konwój”. Widownia: 313.361 widzów....
fot. materiały promocyjne

9. „Konwój”. Widownia: 313.361 widzów.
Maciej Żak początkowo kręcił romantyczne filmy w stylu pamiętnej „Ławeczki”. Dopiero pięć lat temu pokazał „Supermarketem”, że ma w sobie żyłkę do thrillerów. Potwierdza to „Konwój”, który ma jeszcze bardziej klaustrofobiczną atmosferę niż jego poprzednik. Choć w scenariuszu nie brakuje uchybień, świetni aktorzy utrzymują na swych barkach cały film od początku do końca. Ale jeśli ma się do dyspozycji Janusza Gajosa, Roberta Więckiewicza i Łukasza Simlata, można być pewnym swego. W efekcie niektórzy uznali „Konwój” za „odtrutkę” na kino Patryka Vegi spod znaku „Pitbulla”.

3 z 11
8.  „Twój Vincent”. Widownia: 333.844 widzów....
fot. materiały promocyjne

8. „Twój Vincent”. Widownia: 333.844 widzów.
To było od początku niezwykłe przedsięwzięcie: zrealizować film animowany oparty o malarstwo Van Gogha z sekwencjami aktorskimi zamienionymi na rysunkowe. Efekt mrówczej pracy polsko-angielskiego teamu od pierwszego pokazu zbierał entuzjastyczne recenzje, potem kolejne nagrody i wreszcie europejskiego Oscara. W lutym na pewno powalczy o tego amerykańskiego – i wszystko wskazuje na to, że go zdobędzie. Nic więc dziwnego, że ten wyjątkowy film nie przeszedł bez echa w polskich kinach, mimo, że nie jest komedią romantyczną i nie gra w nim Tomasz Karolak. To pozwala nadal wierzyć w naszego widza.

4 z 11
7. „Maria Skłodowska-Curie”. Widownia: 391.629 widzów....
fot. materiały promocyjne

7. „Maria Skłodowska-Curie”. Widownia: 391.629 widzów.
Ponoć reżyserka Marie Noelle fascynowała się postacią polskiej noblistki od dziecka. Na nic to się zdało: zamieniła bowiem tę fascynację na toporny film podporządkowany feministycznej ideologii, wpisujący niejednowymiarową postać Skłodowskiej-Curie w szalenie modny obecnie w kinie schemat opowieści o kobiecie wyrastającej poza swoją epokę. Całe szczęście Francuzka zaangażowała do głównej roli Karolinę Gruszkę, która zniewala swym eterycznym urokiem. A frekwencję pewnie uratowały szkoły – ale co to za pocieszenie.

Pozostało jeszcze 6 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?

Zobacz również

Zmiana na szczycie małopolskiej piłki! Nowy prezes: Nie jestem osobą przypadkową

Zmiana na szczycie małopolskiej piłki! Nowy prezes: Nie jestem osobą przypadkową

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?

Zakopianka, czyli góralskie pole bitwy. Bywało już ostro. Jak będzie teraz?