
Ryoya Morishita - Legia Warszawa
Ryoya Morishita to japoński pomocnik, który został wypożyczony do Legii Warszawa. Kibice błyskawicznie go polubili za pogodny charakter i zabawne filmiki, ale na tym koniec pozytywów. Na razie nie prezentuje odpowiedniego poziomu na boisku.

Ali Gholizadeh - Lech Poznań
Ali to chyba największa wtopa transferowa ostatnich dwóch okienek. Skrzydłowy przychodził z kontuzją za rekordową kwotę 1,8 mln euro. Później wyleciał na Puchar Azji i miał kolejne problemy ze zdrowiem. Na razie Irańczyk jest olbrzymim rozczarowaniem nie tylko w oczach kibiców Lecha, ale także postronnych fanów.

Sebastian Kerk - Widzew Łódź
Po zawodniku, który na swoim koncie ma 50 występów w Bundeslidze i 150 meczów na zapleczu najwyższej niemieckiej ligi spodziewaliśmy się czegoś więcej. Pomocnikowi regularną grę utrudniają ciągłe kontuzje. Kerk ma coraz mniej czasu na pokazanie swojej wartości.

Matej Rodin - Raków Częstochowa
Raków Częstochowa ściągnął go zimą za darmo. Miał być uzupełnieniem kadry, ale kibice spodziewali się, że stoper zagra więcej niż 179 minut. Ostatnio w meczu z Zagłębiem Lubin się nie popisał i zawalił jedną z bramek. Na razie to nieudany transfer.